Wdowy otrzymają dwie emerytury? To pewne! Sejm musi się zająć projektem Lewicy

Udało się zebrać wymaganą ilość podpisów pod projektem renty wdowiej. Oznacza to, że tym razem nie może trafić do Sejmowej zamrażalki. W przeciągu trzech miesięcy ma zostać poddany pod obrady. Na czym dokładnie polega pomysł Lewicy?

Aktualnie renta rodzinna zakłada, że wdowa może zadecydować, czy chce pobierać swoją emeryturę w całości, czy niepełne świadczenie po zmarłym mężu. Niestety, takie rozwiązanie nie zawsze jest korzystne. Czy renta wdowia to zmieni?

Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo "Nigdy nie liczyłam na opiekuńczość państwa". Beata Kozidrak włącza się w dyskusję o emeryturach gwiazd

"Renta wdowia" w końcu trafi pod obrady Sejmu? Lewica zebrała wymaganą ilość podpisów

Pierwotnie projekt "renta wdowia" został złożony w maju, jednak utknął w sejmowej zamrażalce. W styczniu złożono go ponownie, tym razem jako obywatelski projekt ustawy. Lewica miała 3 miesiące na to, aby zebrać pod nim 100 tys. podpisów. 11 kwietnia pełnomocnik obywatelskiego komitetu poseł Arek Iwaniak poinformował, że cel został osiągnięty i to z nawiązką. - Zebraliśmy 202 156 podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o rencie wdowiej — powiedział. Oznacza to, że teraz to marszałek Elżbieta Witek ma trzy miesiące na to, aby poddać projekt pod prace Sejmu. Powinno się to stać najpóźniej w lipcu.

Renta rodzinna po mężu nie zawsze jest korzystna. Na czym polega?

Na czym obecnie polega renta rodzinna po mężu? Po śmierci współmałżonka wdowa ma dwie możliwości. Pierwszą z nich jest zachowanie swojego świadczenia w pełnej wysokości. Druga z kolei zakłada skorzystanie ze świadczenia zmarłego męża, jednak w wysokości 85 proc. emerytury, jaka by mu przysługiwała. Wdowia emerytura proponuje inne, korzystniejsze dla seniorów rozwiązanie.

Renta wdowia to "trwałe, systemowe wsparcie". Skorzysta na nim do 1,5 mln seniorów

Renta Wdowia zakłada, że po śmierci męża bądź żony, senior będzie mógł zadecydować, czy pobierać:

  • swoje świadczenie w pełni oraz 50 proc. świadczenia po zmarłym małżonku,
  • swoje świadczenie w wysokości 50 proc. oraz pełne świadczenie po zmarłym małżonku.

Co ważne, renta wdowia ma przysługiwać wszystkim uprawnionym do pobierania świadczenia. Oznacza to, że otrzymają ją nie tylko ubezpieczeni w ZUS, ale również w KRUS i emeryci mundurowi. Maksymalna wysokość świadczenia ma wynieść trzykrotność średniej emerytury, czyli obecnie jest to 7600 zł. Według wyliczeń Lewicy skorzysta na nim od 1,3 do 1,5 miliona Polaków, a sam projekt będzie kosztował 14 mld złotych rocznie.

Świadczenie to będzie trwałym systemowym wsparciem dla emerytów i rencistów, a nie jednorazową zapomogą, zależną od widzimisię polityków 

- możemy przeczytać na stronie Lewicy.

Więcej o: