Wielu widzów kojarzy Annę Starmach jako jurorkę z programu "MasterChef" i "MasterChef Junior". Oprócz licznych zobowiązań zawodowych kobieta aktywnie prowadzi konto na Instagramie, gdzie prezentuje różne przepisy, które wykorzystuje do przygotowania posiłków zarówno dla siebie, jak i dwójki swoich dzieci. Obserwuje ją już ponad 607 tys. osób. Jakiś czas temu Starmach przyznała, że po urodzeniu córki wprowadziła zmiany w diecie i schudła o dwa rozmiary. Na czym polegają?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Anna Starmach przeszła na dietę i schudła o dwa rozmiary. "Wszystko zmieniło się diametralnie"
Anna Starmach nigdy nie ukrywała, że jest fanką słodyczy i ma do nich słabość. W programie "MasterChef" przez wielu uczestników często uznawana jest za autorytet w kwestii deserów. Po urodzeniu córki, kobieta wprowadziła do codziennej diety kilka modyfikacji. Okazuje się, że nie zawsze zwracała uwagę na zdrowe odżywianie.
- Rzeczywiście często nie przykładałam wagi do tego, jak się odżywiam i jak to się przekłada na moje zdrowie. Byłam osobą, która nigdy nie jadała śniadań. Wszystko zmieniło się diametralnie, gdy ponad rok temu zostałam mamą. Po ciąży zostało mi kilka zbędnych kilogramów i wtedy też postanowiłam zawalczyć o ładną, wysportowaną sylwetkę — wyznała w 2020 r. w wywiadzie dla magazynu "Flesz". - Na pewno schudłam o dwa rozmiary i teraz mogę nosić moje ukochane sukienki w rozmiarze 36. Sekret? Wystarczyło zmienić nawyki żywieniowe! Wcześniej piłam za dużo kawy, a zdecydowanie za mało wody, jadłam nieregularnie, często w pośpiechu. Dziś śniadanie to mój poranny rytuał. Najczęściej przygotowuję sobie moje super musli z dodatkiem miechunki, jagód goji, morwy czy chia lub jogurt z jagodami acai, czy maqui (...) – powiedziała.
Anna Starmach padła ofiarą "diety cud". Podzieliła się na Instagramie przemyśleniami
Jak podaje portal "Plejada", Starmach w jednej z sesji Q&A na Instagramie podzieliła się z obserwującymi tym, jak niegdyś postrzegała dietę.
Jako młoda dziewczyna 'dałam się nabrać' na diety cud. Była kapusta, było liczenie kalorii. Ale największa zmiana mojej sylwetki nastąpiła, gdy po prostu dbałam o regularne posiłki (nauczyłam się jeść śniadania) i trenowałam 3-4 razy w tygodniu
- napisała w 2022 r.
