Była gwiazdą hitu Disney'a. Dziś blondynkę z "High School Musical" zastąpiła bizneswoman

Wiele byłych gwiazd Disney'a z powodzeniem odnalazło swoje miejsce w branży filmowej i zerwało z wizerunkiem idoli nastolatków. Niektórzy zrezygnowali jednak z dotychczasowej ścieżki kariery i spełnia się zawodowo w zupełnie inny sposób. Należy do nich Ashley Tisdale, którą przez lata utożsamiano z Sharpay z popularnej serii "High School Musical".

Uhonorowana telewizyjnym Oscarem, czyli nagrodą Emmy, seria "High School Musical" wychowała wczesne pokolenie Disney Channel. Wizerunki bohaterów filmu pojawiały się na przyborach szkolnych, ubraniach czy innych gadżetach, a wykonywane przez nich piosenki stały się punktem obowiązkowym domowego karaoke. Łącząca sport i śpiew produkcja stała się globalnym fenomenem, który wypromował m.in. Zaca Efrona, Corbina Bleu i Vanessę Hudgens. Od czasu premiery w 2006 roku pozostaje najpopularniejszą oryginalną produkcją spośród filmów Disney Channel i największym komercyjnym sukcesem stacji. Dziś aktorzy wcielający się w nastolatków z East High School przekroczyli trzydziestkę i w większości zerwali z wizerunkiem wykreowanym w serii. Należy do nich m.in. Ashley Tisdale, odtwórczyni roli Sharpay Evans. Postać otrzymała również własną produkcję - "Boska Przygoda Sharpay" z 2011 roku.

Zobacz wideo Gwiazdy Disneya sprzed lat. Co u nich słychać? [Popkultura Extra]

Nie tylko Disney

Dzięki "High School Musical" Tisdale trafiła na listę 100 najlepiej zarabiających nastolatków według Forbesa, a po otrzymaniu wypłaty za ostatnią, trzecią część serii w wysokości 2,8 mln dolarów znalazła się wśród 100 najlepiej zarabiających osób przed 30. rokiem życia. Po zakończeniu współpracy z Disneyem zagrała m.in. w "Obcym na poddaszu" czy 5. części "Strasznego filmu". Swoje miejsce odnalazła jednak głównie w serialach - wystąpiła w "Synach Anarchii" czy "MMacGyverze". Pracowała nie tylko aktorsko - działała również w modelingu i branży muzycznej. Sama napisała cztery utwory na debiutancki album z 2007 roku, "Headstrong", a wśród inspiracji wymieniała m.in. Mariah Carey i Britney Spears. Wydała trzy płyty studyjne, z czego ostatnia, "Symptoms", ukazała się stosunkowo niedawno, w 2019 roku.

Spełnia się w innej branży

Dziś Tisdale zmieniła swój wizerunek. Ma niewiele wspólnego z blondynką z Disneya - teraz to ciemnowłosa bizneswoman. Jej profil na Instagramie obserwuje prawie 16 mln użytkowników.

 
 

Jest nie tylko aktorką, ale też wokalistką, producentką wykonawczą, influencerką i trenerką personalną. Pracuje również w branży kosmetycznej - stworzyła markę Frenshe, której misją jest pomóc klientkom "zachować życiowy balans" i dać chwilę wytchnienia w imię zasady, że dbanie o zdrowie fizyczne wspomaga zdrowie psychiczne.

 

Pod tym samym brandem projektuje także wnętrza jako Frenshe Interiors. Z jej portfolio można zapoznać się na Instagramie.

 
 
Więcej o: