Była księżniczką z parku Disneya: poniżej "magicznej liczby", otrzymujesz naganę. Po czterech wylatujesz

W dniu, w którym rozpoczynasz pracę musisz wyglądać dokładnie, na castingu. Twoja waga sprawdzana jest co 8 miesięcy. Gdy obleśni tatusiowie szepczą ci sprośne rzeczy do ucha, możesz jedynie grzecznie odpowiedzieć i się uśmiechnąć. Tak wygląda praca w najbardziej bajkowym miejscu na świecie.
Zobacz wideo Zaczął uczyć siedmiu przedmiotów. "Nie mogłem znaleźć nauczycieli chętnych do pracy"

Hunter Haag to była pracownica parku rozrywki Walt Disney World Resort w Kalifornii. Pracowała tam przez 6 lat i postanowiła w końcu zdradzić jak wyglądała jej praca, obowiązki i zadania. Każdy, kto przychodził do parku, bez względu na wiek, doskonale się bawił, widział uśmiechnięte twarze, bajkowe postacie i czuł się jak małe dziecko. Życie pracownika dalekie jest od bajkowych wyobrażeń. A za jego uśmiechem może kryć się wiele złych doświadczeń. 

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pierwszy krok to casting

Nie tak łatwo zostać disneyowską księżniczką. Najpierw musisz wziąć udział w castingu. Musisz przyjść na przesłuchanie, stoisz z setką różnych innych kobiet, a dyrekcja na ciebie po prostu patrzy. Jeśli się spodobasz, wygrałaś i zaczynasz pracę. Obowiązkowo nie możesz zapomnieć, że w pierwszym dniu twojej pracy musisz wyglądać dokładnie tak samo jak w dniu castingu. Nie ma pozwolenia na kolczyki, tatuaże, brzydką opaleniznę, trądzik, pomalowane paznokcie czy zbyt pulchne ramiona. Od dnia, w którym rozpoczynasz pracę musisz również uważać na to, co publikujesz w sieci. Nie możesz opowiadać o swojej pracy. Firma kontroluje media społecznościowe, zajmuje się również moderowaniem komentarzy.

 
 

"Przez perukę Roszponki zaczęłam cierpieć na bóle szyi."

Szkolenie na księżniczkę Disneya trwa 4 dni. Uczysz się jak się zachowywać, jak wykonywać makijaż i obserwujesz pracę innych. Jeśli twój kolor oczu różni się od tego, który miała księżniczka, którą odgrywasz, musisz nosić soczewki. W kostiumach spędzasz kilkanaście godzin w tygodniu, są tak ciężkie, że boli głowa i całe ciało. Twoim zadaniem jest zabawa z dziećmi, wymyślanie historii wokół swojej postaci i witanie 172 gości na godzinę. Według Disneya to liczba magiczna. Dostajesz specjalne urządzenie, którym odklikujesz liczbę witanych gości. Jeśli ci się nie uda dostajesz naganę. 4 nagany i wylatujesz z pracy. Hunter wspomina także o "obleśnych tatusiach". To nagminne, że w czasie, gdy księżniczki robią sobie zdjęcia z dziećmi, ich tatusiowie potrafią nachylać się i szeptać im do ucha sprośne rzeczy. Nie można zareagować impulsywnie i stanowczo, trzeba grzecznie odpowiadać i dalej się uśmiechać.

Moja koleżanka była Śpiącą Królewną. Jeden z tatusiów wsunął jej rękę pod suknię. Na szczęście pod spodem nosimy jeszcze kilka warstw halek

Niezależnie od pogody musisz mieć na sobie strój, który należy do danej księżniczki. Hunter zwierzyła się, że pewnego dnia trzęsła się z zimna, płakała na zapleczu, ale nie pozwolono jej założyć płaszcza. Co 8 miesięcy waga księżniczek jest sprawdzana. Muszą wyglądać dokładnie tak samo, jak w dniu przyjęcia do pracy. Niestety ciągłe konflikty między pracownikami nie ułatwiają przebywania w tym środowisku.

Może i wszystko wygląda na bajkę, ale z perspektywy pracownika, już niestety takie nie jest.

Źródło: ofeminin.pl

Więcej o: