Często tematy związane z menstruacją, lub dotyczące zmian zachodzących u kobiety w czasie ciąży lub przebiegu wizyty u ginekologa, to tematy tabu. Mężczyźni nie dopytują. Wolą nie wiedzieć. Kupowanie podpasek to dla niektórych największy wyczyn w życiu, a badanie u ginekologa kojarzy im się z czymś jeszcze gorszym od horroru. Niestety to efekt, tego że kiedyś pewne sprawy pozostawały tylko w kręgu kobiecym. Uznawało się, że lepiej żeby mężczyzna o tym nie wiedział, przecież jego to nie dotyczy. Czasy się zmieniają. Coraz więcej kobiet uświadamia mężczyzn jak się czują w czasie menstruacji, jak działają na nich hormony, albo jak wygląda wizyta u ginekologa. Dla niektórych to tak wielki szok, że długo nie mogą się otrząsnąć.
Więcej interesujących treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kaya i Tay prowadzą wspólnie konto na platformie TikTok. Fantastycznie się ze sobą dogadują. Mają poczucie humoru, luz i dystans, zarówno do siebie nawzajem, jak i do otaczającego ich świata. Nagrywanie żartów, codziennych rozmów i śmiesznych sytuacji, tym właśnie dzielą się ze swoimi obserwatorami w sieci. Ludzie ich uwielbiają i nic w tym dziwnego, bo ogląda się ich z uśmiechem na twarzy. Jeden z ostatnich filmików to ten, w którym Kay poznaje wnętrze gabinetu ginekologicznego. Zaczyna się od obejrzenia sprzętu, Kay pozuje jak doktor i ma z tego niezły ubaw. Potem robi się coraz lepiej.
Gdy przechodzi do ginekologicznego fotela, próbuje odgadnąć do czego służą niektóre elementy. Miejsce, gdzie zwykle kobieta kładzie nogi, błędnie typuje na to, które miałoby służyć opieraniu łokciu przez lekarza. Gdy domyśla się w końcu, w jakiej pozycji kobieta siedzi na fotelu w trakcie badania, jest to dla niego nieco szokujące. Ale jeszcze większego zdziwienia doznaje, gdy odkrywa sondę, którą lekarz umieszcza we właściwym miejscu, badając kobiece wnętrze. Jego jedyną reakcją oprócz szoku, jest chęć jak najszybszej ucieczki z tego "dziwnego" miejsca. Jego zachowanie bardzo rozbawiło internautów i poprawiło im humor, ale jednocześnie przyniosło sporą lekcję edukacyjną, dla tych najbardziej nieświadomych.
Sposób, w jaki wyglądał na tak przestraszonego… Prawie umarłam ze śmiechu.... Wiem, że będziecie wspaniałymi rodzicami.
Wyraz jego twarzy jest najlepszy.
Sekunda zastanowienia... i ucieczka.
To dokładnie mina mojego męża, kiedy po raz pierwszy zobaczył ultrasonograf.
Emocjonalne zniszczenie.
Tak wiele do nauki.
Mój narzeczony był tak spokojny w gabinecie lekarskim, że byłam bardzo zaskoczona! Przestraszył się tylko wtedy, gdy musiałam zostać zbadany przez lekarza-mężczyznę.