Jej biust skradł całe show podczas urodzin synka. Zorientowała się po obejrzeniu nagrania

To miało być zwyczajne przyjęcie urodzinowe. Oglądając filmiki z krojenia tortu, dopiero zorientowała się, co się stało z jej biustem. Postanowiła podzielić się zabawną wpadką w sieci, jednak nie wszyscy podchodzą do tej sytuacji z takim luzem.
Zobacz wideo Jak być matką i jednocześnie nie zatracić swojej kobiecości? Na to pytanie odpowiada Natalia De Barbaro

Każda mama chce, aby przyjęcie urodzinowe jej dziecka było idealne. By zaproszone dzieci się nie nudziły, miały atrakcje, smaczne przekąski i miłe wspomnienia. No i oczywiście, aby solenizant czuł się w tym dniu ważny i szczęśliwy. Mamy dbają o każdy szczegół. Przygotowują odpowiednie, często tematyczne dekoracje i zabawy, czasem wynajmują profesjonalnego animatora, by dzieci czuły się zaopiekowane i nie narzekały na nudę. Ale jednocześnie też nie zapominają o sobie. W takim dniu także chcą ładnie wyglądać i czuć się dobrze. 

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Raquel de Dicuru, 38-letnia mama, podzieliła się jakiś czas temu na swoim koncie na TikToku @thatecolady, wspomnieniem z przyjęcia urodzinowego swojego synka. Przyjęcie było udane, dzieci się świetnie bawiły. Słychać było piski i krzyki. Kobieta nie zdawała sobie sprawy, że wybór jej kreacji na ten dzień spowoduje tyle zamieszania i skradnie show. Zorientowała się dopiero wtedy, gdy oglądała nagrane filmiki z urodzin. Sukienka, którą wybrała, była letnia, w kwiatowy wzór, długa niemal do kostek, ramiona pozostawały odkryte, a dekolt był dosyć niski, typowa "hiszpanka". Gdy przyszedł czas zdmuchnięcia świeczki i krojenia tortu, kobieta nachyliła się, by ochronić płomień świeczki przed zgaśnięciem, wyraźnie eksponując swój biust. Wyglądało to tak, jakby sukienka mogła w każdej chwili spaść jeszcze niżej.

"Nie rozumiem dlaczego ludzie się tak tym oburzają"

Raquel nie miała tej świadomości w tamtej chwili. Dopiero nagranie pokazało, z jakiej perspektywy nagrywali ją tatusiowie dzieci przybyłych na przyjęcie. I choć ona sama mówi o tym z dystansem, trochę się nawet z siebie naśmiewając, to w komentarzach widać poruszenie. Internauci twierdzą, że wybór sukienki do okazji był zwyczajnie zły, inni że bardzo chciała na siebie zwrócić uwagę mężczyzn. Pojawiły się też komentarze, w których ludzie bronili kobiety. Po pierwsze dzieci nie widziały kobiety z tej perspektywy, więc nie mogły być "zgorszone", a po drugie sugerują kobiecie, by w ogóle nie przejmowała się tą krytyką. Sukienka była piękna i nie powinna żałować, że ją założyła. Pogoda była świetna, ludzie na plaży czy na ulicach chodzą czasem bardziej roznegliżowani.

Tak, prawda, wszystko w tobie krzyczy „spójrz na mnie".
Dlaczego w ogóle miałbyś to nosić na przyjęciu urodzinowym dla dzieci?
Jezu chłopaki. To letnia sukienka pod określonym kątem, na którą patrzycie pod jednym kątem.
Przepraszam, nie widzę nic złego, jeśli pójdziesz na plażę, zobaczysz o wiele więcej ciała.
Nie rozumiem, dlaczego ludzie tak się tym oburzają.
Uważam, że sukienka jest super . Jestem pewien, że dzieci tego nie zauważyły ??ani się tym nie przejęły.
Więcej o: