Więcej o związkach przeczytasz na Gazeta.pl
Na początku związku raczej nikt nie myśli o potencjalnym rozstaniu. Świat widziany przez różowe okulary i nieustanne motylki w brzuchu sprawiają, że druga osoba wydaje nam się bez wad. Taki stan nie trwa jednak wiecznie. Związek się rozwija i staje się coraz dojrzalszy, wkrada się również rutyna. To właśnie wtedy mogą pojawić się kryzysy. Nie wszystkie potrafią bez szwanku przejść tę próbę czasu. Czasem warto się o związek zatroszczyć, a czasem najlepszą decyzją może okazać się rozstanie.
Zobacz wideo
Sławomir i Kajra opowiedzieli o rodzicielstwie, "Cudowronku" i... kryzysie wieku średniego
Zachowania, które zwiastują koniec związku
- Obojętność - Może się wydawać, że ciche dni to nic takiego. Jest to jednak wyraźny znak obojętności i braku emocji w związku. Jeśli zdarzają się w relacji bardzo często, to zdecydowanie powód do niepokoju.
- Samotność - Nie chodzi jednak wyłącznie o spędzanie czasu osobno, lecz także o brak wsparcia, bliskości czy rozmowy. Nie pamiętasz, kiedy razem spędziliście wspólny wieczór, a druga osoba więcej czasu poświęca pracy i znajomym niż tobie? To wyraźny znak...
- Krytyka - Chodzi o negatywne ocenianie osoby, a nie niektórych jej zachowań. Istnieje bowiem ogromna różnica między zwracaniem uwagi drugiej połówcie na pewne kwestie, a nieustannym krytykanctwem.
- Kłamstwa - Relacja oparta na kłamstwie nie ma żadnej przyszłości. Kłamstwo ma krótkie nogi, a gdy wyjdzie na jaw, pojawia się brak zaufania. To tylko dokłada problemów w związku.
Jak ratować związek w kryzysie?
Kryzysy w związku można zażegnać. Trzeba jednak pamiętać, że na szczęśliwą i udaną relację składa się praca każdej ze stron. Gdy pojawia się kryzys, chęć ratowania relacji musi być po obu stronach i wynikać z ich własnej, nieprzymuszonej woli. Wówczas warto poszukać przyczyny kryzysu w związku, rozmawiać ze sobą i udać się po pomoc do specjalisty.