Koszty związane z organizacją pochówku nieustannie wzrastają. W przeciwieństwie do zasiłku pogrzebowego, który od 2011 roku nie uległ zmianie. Od dwunastu lat wynosi 4 tysiące złotych, co obecnie wielu rodzinom nie pozwala na przygotowanie pochówku bez korzystania z dodatkowych źródeł dochodu. Zapowiadane są jednak zmiany, a Sejmowa Komisja Petycji już przygotowała projekt ustawy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zasiłek pogrzebowy od 2011 roku wynosi taką samą kwotę, czyli 4 tysiące złotych. Mimo wzrostu cen jego wysokość nie zmieniła się, lecz od kilku miesięcy zaczęło się nieco w tej sprawie dziać. Stanowisko dotyczące zasiłku pogrzebowego zajął wiceminister rodziny. - Obecnie w resorcie rodziny i polityki społecznej trwają szczegółowe analizy, dotyczące możliwości zmiany wysokości zasiłku pogrzebowego, tak by jego wysokość uwzględniała z jednej strony ponoszone koszty pogrzebu, z drugiej zaś możliwości finansowe Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i budżetu państwa - powiedział Stanisław Szweda. To jednak nie wszystko. Sejmowa Komisja Petycji przygotowała projekt ustawy, który zakłada pewne korzystne zmiany.
Sejmowa Komisja Petycji przygotowała projekt ustawy, który zakłada zmiany związane z zasiłkiem pogrzebowym. W jego uzasadnieniu wskazują, że "ustawa będzie miała pozytywny wpływ na budżety gospodarstw domowych członków rodzin osób zmarłych, ponieważ pozwoli im uniknąć zadłużania się. Ustawa może zmniejszyć zainteresowanie krótkoterminowymi pożyczkami, zwykle z bardzo wysokim oprocentowaniem". Jakie dokładnie zmiany mają zostać wprowadzone?
Projekt ustawy zakłada coroczną waloryzację zasiłku pogrzebowego. Z roku na rok miałby wzrastać o wskaźnik waloryzacji rent i emerytur, a proponowane rozwiązanie miałoby wejść w życie już od 2024 roku. Jak wylicza "Fakt", biorąc pod uwagę prognozy NBP, wówczas zasiłek pogrzebowy byłby wyższy nawet o 500 zł.