Magdalena Stużyńska zdradziła, jak radzi sobie z napadami głodu. Zawsze sięga po jeden produkt

Wszyscy pamiętają uroczą Marcysię ze "Złotopolskich". Aktualnie Magdalena Stużyńska występuje w serialu "Przyjaciółki", gdzie wciela się w rolę Anki. Jakiś czas temu aktorka schudła kilka kilogramów. Teraz zdradziła swój patent na nagły głód.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Magdalena Stużyńska zyskała ogólnopolską popularność dzięki roli Marcysi Złotopolskiej w serialu "Złotopolscy". Od 2012 roku możemy ją oglądać w "Przyjaciółkach" emitowanych na antenie Polsatu. Oprócz tego aktorka od 24 lat jest związana z Teatrem Kwadrat w Warszawie. 25 marca skończyła 49 lat i zachwyca doskonałą formą. Jak się okazuje, przestrzega określonej diety.

Zobacz wideo Małgorzata Socha o relacjach z "Przyjaciółkami" i niani swoich dzieci

Magdalena Stużyńska schudła. Wcześniej nie pozwalała jej na to rola

Stużyńska od 11 lat wciela się w Annę Strzelecką w serialu "Przyjaciółki". Jej bohaterka miała nadwagę, przez co aktorka również nie mogła sobie pozwolić na utratę wagi. - Żałuję, bo korzystam z cateringu dietetycznego, więc byłoby to proste. Nie mogę jednak na razie zanadto redukować wartości kalorycznych moich posiłków - wyznała Magda w rozmowie z magazynem "Pani". W pewnym momencie scenarzyści postanowili wprowadzić zmiany w życiu Anki, dlatego i Magdalena Stużyńska schudła kilka kilogramów. - Przez trzy pierwsze sezony Magda miała zakaz odchudzania. Po rozwodzie z mężem Anna przeżyje drugą młodość, wypięknieje i spotka nową miłość. Magda to profesjonalna aktorka i chce, żeby jej odmieniona bohaterka wypadła na ekranie jak najbardziej wiarygodnie - wyjaśniła osoba z produkcji serialu.

Dieta Stużyńskiej. Patent aktorki na utratę kilogramów

Gwiazda codziennie je cztery albo pięć niewielkich dań w odstępach co 3 godziny. Ostatnie posiłek zjada nie później niż 3 godziny przed snem. Je sporo warzyw, zwłaszcza tych gotowanych na parze. Nie dodaje do nich sosu ani innych dodatków. Magdalena je mięso, ale wybiera jak najchudsze, najczęściej cielęcinę, wołowinę oraz drób z ferm ekologicznych. Potrawy przyprawia świeżymi i suszonymi ziołami. Między posiłkami pije dużo wody z sokiem z cytryny, która poprawia pracę jelit i sprawia, że cera jest bardziej promienna i nawilżona. Kiedy aktorkę najdzie nagły głód, sięga po jogurt naturalny albo lekki serek. To niskokaloryczne i wartościowe produkty, które szybko zapewniają uczucie sytości.

 
Więcej o: