Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
"W kraju gdzie tak mało jest dobrej, nowoczesnej architektury... Taką perełkę doprowadzić do ruiny" - napisała jedna z użytkowniczek pod nagraniem zamieszczonym na TikToku przez byłą uczestniczkę "Big Brothera". Ktoś inny dodał również: "Jestem w szoku, przecież ten dom na pewno kosztował majątek". Faktycznie, kosztował - blisko 10 milionów złotych. Mimo dawnego blasku obecnie bardziej przypomina rozpadającą się ruinę.
Pierwszą polską edycję "Big Brothera" widzowie mieli okazję obejrzeć w 2001 roku. Wówczas program zgromadził przed telewizorami aż 10 milionów osób. Po wielkim sukcesie "Wielkiego Brata" przywrócono go w 2007 roku, a następnie w 2019 roku. Ostatnia edycja kręcona była w podwarszawskiej wsi Gołków.
Luksusowa rezydencja, w której mieszkali uczestnicy, pojawiała się już w innych produkcjach, takich jak "Top Model". Willę widzieliśmy również w serialu kryminalnym "Pułapka". Za każdym razem robiła na widzach spore wrażenie. Nowoczesna aranżacja, przestronne wnętrza, basen, urokliwy pomost w okolicy i spory ogród - budynek opływał w luksusy. Po czterech latach niespodziewanie zamienił się w ruinę.
Jakiś czas temu podwarszawską willę odwiedziła uczestniczka ostatniej edycji "Big Brothera" razem ze swoim chłopakiem. Justyna Żak mieszkała w luksusowej posiadłości przez kilka tygodni - nie kryła więc zdziwienia, gdy po czterech latach obiekt zamienił się w ruinę. "Nie wierzę w to" - słyszymy na nagraniu zamieszczonym na TikToku. Z dawnego blasku zostało niewiele. W basenach i stawie z rybami woda jest zielona i brudna. Przestrzeń wokół willi porastają gęste zarośla. Jakby tego było mało, z wnętrz wyniesiono wszystkie meble, a na rozpadających się ścianach ktoś namalował graffiti. - Masa wspomnień wiąże się dla mnie z tym miejscem. Tak mi przykro, że ono tak dziś wygląda - mówiła na nagraniu uczestniczka "Big Brothera".
Źródło: TikTok, YouTube