Okazuje się, że produkt z naszej kuchni świetnie nadaje się do przygotowania nawozu do porzeczek. Zazwyczaj wyrzucamy te odpadki do kosza, ale tym razem zróbmy z nich nawóz, który świetnie odżywi rośliny. Podpowiadamy, jak go wykonać.
Czarna porzeczka rośnie niemal na każdej ziemi, nawet na glebie piaszczystej i nie ma specjalnych wymagań pielęgnacyjnych. Lubie nasłonecznione stanowiska, a przed posadzeniem sadzonek warto wzbogacić glebę o obornik. Sadzimy tak, aby szyjka korzeniowa znajdowała się około 5 centymetrów nad ziemią. Najlepiej owocuje na pędach jednorocznych i dwuletnich. Starsze pędy słabiej owocują, więc istotne jest jej przycinanie. Robimy to pod koniec zbiorów i tniemy do czterech najstarszych gałęzi tuż przy ziemi. Jeśli pędów kładących się po ziemi jest więcej, również należy je przyciąć.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Istotnym elementem w uprawie porzeczki jest jej nawożenie. Nie musimy jednak kupować drogich preparatów ze sklepu ogrodniczego. Nawóz możemy wykonać w domu z… obierek po ziemniakach. Zawierają wiele składników odżywczych, stymulują wzrost i sprzyjają rozwijaniu się zielonej masy. Krzewy nawożone obierkami ziemniaków dają słodsze i bardziej soczyste owoce. Jak wykonać taki nawóz? Wystarczy zalać skórki gorącą wodą w proporcji 1:10 i pozostawić do wystygnięcia. Gdy mieszanka będzie chłodna, odcedzamy ją, a następnie powstałym płynem podlewamy rośliny co około 3-4 tygodnie.