Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.
Według raportu "Student w pracy" Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu prawie co piąty student w Polsce zarabia między 2 a 3 tys. zł. Drugie tyle otrzymuje między 3 a 4 tys. zł miesięcznie. "Wzrosła liczba osób, które na rękę dostają jeszcze więcej, ale także tych, które zarabiają co najwyżej tysiąc lub dwa" - czytamy w raporcie. Zapytaliśmy studentów na ulicach Warszawy, jakie mają wyobrażenia na temat swojego miejsca pracy po studiach. Większość wskazuje, że minimalne wynagrodzenie na początek to 4 tys. zł netto. Nagranie zobaczysz poniżej:
Każdy z naszych rozmówców chciałby pracować w elastycznym modelu pracy. Podkreślali, że ciężko byłoby im wytrzymać przez osiem godzin w biurze, ponadto ważne jest dla nich rozwijanie własnych pasji i zachowanie równowagi pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym. Jeden ze studentów podkreślił jednak, że gdyby otrzymał dobre wynagrodzenie, byłby gotów pracować na etat w korporacji.
Fajnie by było mieć opcję elastyczną, natomiast jeśli będzie dobra kasa za te osiem godzin, to biorę to i trudno
- mówił. Zapytaliśmy też o to, czy byliby gotowi zostać w biurze po godzinach, jeśli nadgodziny nie byłyby płatne. Część osób zaznaczyła, że w wyjątkowych sytuacjach mogłaby pójść na rękę pracodawcy, ale zależy, czy projekt byłby dla nich ważny. Inni stwierdzili, że jeśli musieliby pracować po godzinach, to tylko płatnie.
Jak się to zrobi raz, to robi się to coraz częściej, więc wydaje mi się, że trzeba być asertywnym
- mówił nasz rozmówca.
Między szefem a pracownikiem musi być granica, ale ważne dla młodych ludzi jest to, żeby ich przełożony był ludzki i wyrozumiały. Z drugiej strony chcieliby, żeby szef był dla nich autorytetem i dawał im wskazówki, dzięki którym będą mogli rozwinąć skrzydła. Zaznaczali, że szef powinien być sprawiedliwy. Co jeszcze?
Żeby nie był na pewno despotą, żeby nie uważał, że on kieruje światem i wszyscy są mu poddani (...) Żeby miał poczucie humoru, bo dla takiego sztywniaka, to ciężko jest pracować
- wyliczała studentka.