Masz szlacheckie nazwisko? Możesz to łatwo sprawdzić

Czy zastanawiałaś się kiedyś nad pochodzeniem swojego nazwiska? Według popularnej opinii te z końcówką -ski bądź -ska, mają posiadać korzenie szlacheckie. Choć jest w tym ziarno prawdy, w rzeczywistości określenie warstwy społecznej, do której należeli nasi przodkowie, nie jest takie łatwe.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Wiele osób uważa, że nazwiska kończące się na -ski lub -ska, mają szlacheckie korzenie. Według ekspertów najmożniejsi członkowie społeczeństwa byli prekursorami używania nazwy rodowej bądź dodawania sobie przydomku na cześć posiadanej ziemi. Nie oznacza to jednak, że każdy Kowalski wywodzi się od sarmatów.

Zobacz wideo Czy Leon Myszkowski korzysta ze znanego nazwiska mamy? "Policję ugadałem kilka razy. Powinniśmy dostać mandat"

Czy końcówka nazwiska rzeczywiście oznacza szlacheckie pochodzenie? "Jest w tym cząstka prawdy"

Jak podaje portal "noizz.pl" za PAP, prof. Uniwersytetu Warszawskiego Monika Kresa przyznała, że w niektórych przypadkach charakterystyczne końcówki -ski lub -ska mogą rzeczywiście wywodzić się z rodów szlacheckich. Ta zależność obowiązuje jednak tylko w jednym przypadku: gdy chodzi o nazwiska odmiejscowe. - Szlachta identyfikowała się w odniesieniu do tego, co posiadała. A posiadała ziemię - stwierdziła.

Oznacza to, że jeśli do terenów szlacheckich należała wieś Kowale, jej właściciel najczęściej posługiwał się nazwiskiem Kowalski. Te przypadki dotyczą jednak wyłącznie XIII, XIV, XV i początków XVI wieku. Z biegiem czasu również pospólstwo zaczęło posługiwać się innymi przydomkami niż samo imię. Często były to nazwiska powstałe z przezwisk, np. Baran, Dąb, czy Lis. W późniejszych latach niższe warstwy społeczne zaczęły przerabiać swoje nazwy rodów za pomocą końcówki -ski, tak, aby wzbudzały większy respekt. 

Pochodzenie nazwisk może być zupełnie inne, niż myślimy. Czasami decydował o nich... pracodawca

Kinga Urbańska ze Stowarzyszenia Twoje Korzenie w Polsce, w rozmowie z "Interią" zwróciła uwagę także na inny aspekt, który może mieć spore znaczenie w poszukiwaniu pochodzenia nazwisk. Według ekspertki przydomki były przyznawane chłopom w zależności od ich pracodawcy. Urzędnik mógł zapytać ich, o czyje pole dbają. Jeśli pracowali u Potockiego, to zostali nazwani Potockimi. - Minęło ponad sto lat i dziś potomek owego chłopa być może pielęgnuje w głowie myśl, że jest spadkobiercą znamienitego rodu - tłumaczyła Urbańska. W takim razie jak sprawdzić skąd się wzięło nasze nazwisko? Zadbał o to Instytut Języka Polskiego Polskiej Akademii Nauk. Dzięki utworzonemu przez nich katalogowi przydomków w prosty sposób można sprawdzić dowolne informacje. Po wpisaniu wybranego nazwiska poznamy jego historię, statystykę osób, które je noszą, czy właśnie pochodzenie.

Więcej o: