Więcej podobnych tematów znajdziecie na Gazeta.pl
Chyba nikt z nas nie lubi niezapowiedzianych gości. Często jest to stresująca sytuacja, która czasem może wyprowadzić nas z równowagi. Oczywiście nie chodzi tu tylko o ludzi, ale również o zwierzęta. Już nie raz w sieci mogliśmy zobaczyć filmiki, jak np. niedźwiedzie grzebią w koszach na śmieci pod samymi oknami domowników. Tym razem sytuacja, którą nagrał jeden z użytkowników TikToka była naprawdę przerażająca.
- "Sprzątałem dzisiaj domek w Smoky Mountains" brzmi podpis pod nagraniem. Na samym początku filmiku widzimy zwykły biały sedes. Przez pierwsze kilka sekund nic się na nagraniu nie dzieje, gdy nagle bardzo powoli zaczęło się spod niego coś wychylać. Ostatecznie okazało się, że mężczyzna miał do czynienia z... nietoperzem. - "Poznałem nowego przyjaciela. Nowy strach odblokowany" - podsumował. Nie da się ukryć, że wielu z nas padło by na widok tego małego czarnego stworzenia. Nagranie okazało się prawdziwym viralem i do tej pory obejrzano je prawie 6 mln razy. Pod postem możemy przeczytać tysiące komentarzy.
Filmiki tego typu bardzo często stają się popularne w sieci. Tak było również i tym razem. Świadczyć o tym mogą miliony wyświetleń i tysiące komentarzy od internautów z całego świata. Niektórzy piszą, że bardziej byliby przerażeni, gdyby z sedesu wyszedł pająk, z kolei inni mówią, że umarliby z przerażenia, gdyby coś takiego zobaczyli.
Właśnie zafundowałeś mi nowy koszmar.
Najpierw się przestraszyłem, a potem zrobiło mi się żal biedaka.
Lepiej niż pająk.
Nie wiem, czego się spodziewałem, ale na pewno nie nietoperza.
Mój największy koszmar.