Nowym trendem wśród gwiazd staje się zakładanie własnych marek alkoholowych. Co jednak jeśli celebryta nie pije alkoholu? W przypadku Jennifer Lopez ten fakt nie stanowił problemu i w kwietniu piosenkarka i aktorka wystartowała z nową marką alkoholową Delola.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wielokrotnie publicznie Jennifer Lopez opowiadała o życiu w trzeźwości i rezygnacji z alkoholu. W wywiadach Lopez podkreślała, że decyzja o rezygnacji z alkoholu wynika z jej dbania o zdrowie i urodę. Mimo że wspomniała, że podczas ważnych okoliczności weźmie udział w toaście, ograniczy się do łyka szampana.
Myślę, że picie alkoholu niszczy twoją skórę. Oczywiście podczas celebracyjnych toastów wszyscy powiedzą, że nie możesz wznieść toastu wodą! Wzniosę go więc alkoholem, ale wypiję tylko łyk.
- mówiła w wywiadzie dla magazynu InStyle
Zakładanie własnej marki alkoholu to zdecydowanie dziwny ruch dla kogoś, kto od niego stroni.
Na swoim Instagramowym koncie J. Lo opublikowała filmik promujący jej nową alkoholową markę.
Uwielbiam bawić się, relaksować i odprężać z przyjaciółmi, ale nigdy nie znalazłem napoju, który byłby dla mnie odpowiedni.
Szukałam czegoś, czym mogłabym się cieszyć, co pasowałoby do mojego stylu życia. Kiedy tego nie znalazłam, postanowiłam stworzyć Delolę.
Moim celem jest połączenie najlepszych składników w najlepszy smak i mniej kalorii niż w tradycyjnych koktajlach. Coś łatwego, przyjemnego, świeżego i pysznego.
Właściciel Jim Beam, Beam Suntory, jest inwestorem mniejszościowym w firmie Delola i został jej globalnym partnerem dystrybucyjnym.
Komentarze posypały się pod filmikiem J. Lo. Ludzie wytykali celebrytce hipokryzję. J. Lo nie pije alkoholu, dodatkowo jest w związku małżeńskim z Benem Affleckiem, który wielokrotnie opowiadał o zmaganiach ze swoim alkoholizmem.
Affleck pochodzi z rodziny alkoholowej. Wielokrotnie w wywiadach opowiadał o tym jak alkohol zniszczył życie jemu i jego bliskim:
Ojciec miał poważny, chroniczny problem z alkoholizmem. Pił cały dzień... każdego dnia. Twierdził, że musi to robić, żeby mieć siłę do zmierzenia się z życiem.
— wspominał Ben Affleck w wywiadzie dla "The Hollywood Reporter". Alkoholikami byli obaj jego dziadkowie i wujek, który odebrał sobie życie strzałem w głowę. Babcia ze strony ojca, uzależniona od alkoholu i barbituranów, w wieku 46 lat popełniła samobójstwo.
W grudniu 2021 r. na łamach magazynu "WSJ." mówił:
Zajęło mi dużo czasu, zanim bez cienia wątpliwości przyznałem przed samym sobą, że jestem alkoholikiem.
Fani nie kryli, że zszokowało ich zachowanie Jeniffer Lopez, która wzięła ślub z Affleckiem w sierpniu zeszłego roku:
Jestem strasznie zawiedziony i zmieszany tym, że promujesz alkohol. Otwarcie mówiłaś, że nie pijesz alkoholu ze względu na to, jaki ma on wpływ na zdrowie.
- czytamy w komentarzach.
Jesteś żoną alkoholika...
Och wow. To jest wielkie rozczarowanie. Mogłaś zrobić bezalkoholowe napoje. Tyle razy mówiłaś o negatywnym wpływie alkoholu na zdrowie. To jest bardzo nieszczere z twojej strony.
Zrobisz wszystko dla pieniędzy?