Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.
Lata pandemii i pracy zdalnej nauczyły nas, że wygoda jest najważniejsza. Coraz więcej osób stawia w codziennym życiu na stylizacje, które przede wszystkim nie ograniczają ruchów i są swobodne. Okazuje się, że niektórzy nawet w czasie ślubu zachowują swoje popandemiczne zwyczaje. Przykładem jest panna młoda z Rumunii, która zaskoczyła weselnych gości tym, co miała pod suknią.
Sezon weselny już się rozpoczął, a niektóre panny młode szukają inspiracji na swoje weselne stylizacje. Nic dziwnego, że nagranie z rumuńskiego ślubu obejrzało ponad 100 tys. osób, z czego aż 11 tys. je udostępniło. Niejedna kobieta zazdrości pannie młodej tego "luzu". Okazuje się bowiem, że pod suknią ślubną Rumunka ma spodnie od piżam.
Po weselu piżama party!
Ludzie są tacy kreatywni!
Gotowa na noc poślubną
- żartowali internauci. Niektórzy podejrzewali, że zaspała na własny ślub i szybko narzuciła na siebie suknię. Są to jednak tylko spekulacje.
Jak zauważa portal legit.ng, moda ślubna coraz bardziej się zmienia i panny młode starają się oddać strojem swoją osobowość. Chociaż nigdy nie wyjaśniła się zagadka, dlaczego kobieta z Rumunii miała pod suknią spodnie od piżam, zdarzały się przypadki niestandardowych weselnych strojów. Niektóre kobiety decydują się powiedzieć "tak" w garniturze albo kombinezonie. Inne stawiają na suknie w kolorze czerwonym, czarnym, zielonym lub w orientalnej estetyce. W 2023 roku to wyobraźnia jest limitem.