Jak wskazuje, kawa - według dostępnych badań - działa tak nawet na 1/3 osób.
Popularny w mediach społecznościowych dietetyk w kilku słowach wyjaśnił, dlaczego nasz organizm może tak zareagować. Jak podkreśla, w procesie tym znaczącej roli wcale nie odgrywa kofeina. Przeczyszczenie może też bowiem nastąpić po wypiciu bezkofeinowej wersji napoju.
Prawdopodobnie obecne w kawie cząsteczki oddziałowywują na receptory w ścianach jelit
- wyjaśnia specjalista. - Komórki jelit zaczynają wydzielić hormony pobudzające, przez co następuje nasilenie skurczów jelita - dodaje.
Efekt po kawie postanowili jakiś czas temu zbadać brytyjscy naukowcy ze szpitala Royal Hallamshire. Badacze przeprowadzili ankietę wśród ochotników obojga płci. Wyniki wskazywały, że 29 procent respondentów odczuwało opisywane skutki, z czego aż 63 procent stanowiły kobiety.
Jak ostatecznie dowiedli naukowcy, wypicie kawy stymuluje uwalnianie się hormonu nazywanego gastryną. Gastryna pobudza z kolei żołądek (jedni oczywiście odczuwają to bardziej, drudzy mniej) do wzmożonej produkcji soków żołądkowych i tym samym zwiększa aktywność ruchową okrężnicy. To z kolei może pobudzać perystaltykę jelit i w konsekwencji prowadzić do potrzeby wypróżnienia się.
Źródło: Dr Michał Wrzosek/Facebook