Epipremnum to niezwykle efektowne, zielone pnącze, które można uprawiać w doniczce. Jego liście często zdobią srebrzyste, kremowe bądź złociste smugi. Ponieważ jest nieszczególnie skomplikowane w uprawie, idealnie nada się dla osób, które nie mają ręki do roślin. Jak sprawić, by pięknie i bujnie rosła?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Epipremnum jest nieszczególnie skomplikowane i trudne w pielęgnacji. Jeśli chcesz, aby bujnie i zielono rosło przede wszystkim trzymaj je na widnym stanowisku o rozproszonym świetle. Najlepiej, aby było to miejsce jasne, jednak bez bezpośredniej ekspozycji na słońce, które może poparzyć jego liście. Pamiętaj również, że w zacienionym stanowisku także będzie rosnąć, jednak zdecydowanie wolniej, a charakterystyczne wybarwienia nie będą aż tak widoczne.
Drugą ważną sprawą jest odpowiednia gleba. Roślina upodobała sobie żyzne, lekko kwaśne i przede wszystkim przepuszczalne podłoże. Mimo swoich rozmiarów nie potrzebuje dużej donicy, gdyż zazwyczaj posiada niewielkie, słabo rozwinięte korzenie. Warto zwrócić uwagę na odpowiednie podlewanie, gdyż to właśnie pod tym względem epipremnum jest najbardziej wymagająca. Absolutnie nie można jej przelewać, gdyż bardzo szybko skutkuje to żółknięciem i opadaniem liści. Z kolei przesuszenie może doprowadzić do ich brązowienia. Z tego powodu najlepiej podlewać ją często, ale umiarkowanie, tak, by gleba była stale delikatnie wilgotna. Oprócz tego możesz regularnie zraszać liście.
Ponieważ epipremnum jest rośliną kwasolubną, możesz wzbogacić jej glebę o sprawdzony, domowy nawóz wspomagający wzrost, który wykonasz z resztek. Potrzebujesz do tego jedynie ostudzonych fusów po zaparzonej kawie. Zalej je wodą (1 łyżka fusów na 1 szklankę wody), wymieszaj i poczekaj ok. 10 minut. Następnie podlej roślinę. Powtarzaj co 1-2 tygodnie. Sprawdzi się również resztka niedopitej kawy. Wystarczy, że rozcieńczysz ją z wodą w proporcji 1:5.