William i Kate Middleton oraz ich trójka dzieci, prawdopodobnie jak wiele innych osób, zajęci się ostatnimi przygotowaniami przed jutrzejszym wydarzeniem. Nawet w tak ważnych chwilach, jak koronacja Króla Karola III, oczy całego świata, a zwłaszcza mieszkańców Wielkiej Brytanii, kierować się będą w stronę najmłodszych członków rodziny królewskiej. Od zawsze, to oni wzbudzają najwięcej ekscytacji i ciekawości.
Więcej interesujących treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Być może księżniczka Charlotte będzie mogła złamać jedną z królewskich zasad
Naturalnie najważniejszymi członkami jutrzejszych wydarzeń będzie Król Karol III oraz jego małżonka Camilla. Ale pozostali członkowie rodziny, również będą na oczach całego świata. Nie wystarczy się pojawić i pomachać do wiwatujących tłumów. Takie wydarzenia niosą za sobą cały szereg obowiązków i zasad, których należy ściśle przestrzegać. Jedną z takich zasad jest brak zgody, na wkładanie korony przez kobiety, dopóki te nie wyjdą za mąż. W przeszłości zdarzyło się kilka delikatnych odstępstw, na przykład dla księżniczki Anny, i prawdopodobnie tak też będzie w przypadku księżniczki Charlotte.
Spodziewaj się Charlotte w delikatnej koronie – być może nawet tej, którą zmarła królowa miała na sobie na koronację swojego ojca w wieku 10 lat...
- powiedziała powiedziała historyk Tessa Dunlop dla Mirror.
Zdjęcie trojga dzieci, w eleganckich strojach, stojących na balkonie Pałacu Buckingham po nabożeństwie w towarzystwie króla i królowej, będzie prawdopodobnie najważniejszym, na jakie będą polować fotografowie i paparazzi.
Księżniczka Charlotte nie będzie w przyszłości pełnoetatową członkinią rodziny królewskiej
Po koronacji oczywiście wiele osób wróci do swoich spraw, jednak zainteresowanie całą rodziną królewską, a zwłaszcza dziećmi, nie osłabnie. Wielu zastanawia się czy księżniczka Charlotte nie podzieli losu wujka Harrego, który zawsze czuł się, jako "ten drugi". Według eksperta od spraw królewskich, Richarda Edena, William i Kate bardzo dbają o to, by tak się nie stało. Od dawna wychowują ją ze świadomością, że nie zostanie pełnoetatową członkinią rodziny królewskiej. To by znaczyło, że księżniczka będzie musiała znaleźć sposób, by zarabiać na swoje życie, potrzeby i utrzymanie. Taka wizja jest zgodna z oczekiwaniami jej dziadka, króla Karola III.
Z tego, co słyszę, książę i księżna Walii chcą, aby siedmioletnia Charlotte dorastała z nastawieniem, że będzie normalnie pracować i nie będzie pełnoetatową członkinią rodziny królewskiej.
- powiedziała Eden w rozmowie z Mirror.
Źródło: pl.newsner.com