Bardzo często zawstydzanie ze względu na wygląd zewnętrzny dotyka kobiet, a przykład znanej aktorki Meg Ryan niestety o tym świadczy. Przypomnijmy, że przez lata Meg Ryan była jedną z najjaśniejszych gwiazd Hollywood, której grę aktorską podziwiany był przez ludzi z całego świata. Kojarzymy ją z ról w ponadczasowych filmach, takich, jak m.in. "Kiedy Harry poznał Sally", "Masz wiadomość" , "Bezsenność w Seattle" czy Krew z krwi, kość z kości". Później próbowała zerwać z wizerunkiem tzw. "dziewczyny z sąsiedztwa" na ekranie, co nie do końca zostało jednak przyjęte z entuzjazmem. Aktorka powoli wycofała się z showbiznesu i raczej nie uczestniczy w wydarzeniach branżowych.
Ostatnio jednak zrobiła wyjątek. Pokazała się publicznie po blisko pół roku, pojawiając się na premierze filmu dokumentalnego o walce aktora Michaela J. Foxa z chorobą Parkinsona. Nie od dziś wiadomo, że są oni bliskimi przyjaciółmi. Zdjęcia z wydarzenia szybko obiegły sieć.
Internetowi "eksperci od wizerunku" prześcigają się w komentarzach, w których twierdzą m.in., że aktorka "nie przypomina samej siebie". Z przykrością należy też zauważyć, że podobny opis do opublikowanego zdjęcia Meg Ryan zamieścił znany, amerykański tabloid "Page Six": "Meg Ryan wystąpiła publicznie w Nowym Jorku w środę wieczorem, wspierając Michaela J. Foxa podczas pokazu jego nowego filmu dokumentalnego, ale rozproszeni wyglądem aktorki użytkownicy mediów społecznościowych twierdzili, że jest 'nie do poznania'. Zobacz więcej zdjęć pod linkiem... itp".
"Wstydźcie się, Page Six" - zareagował jeden z obserwujących portal na Instagramie. "Mam dość ludzi oceniających kobiety i mężczyzn po ich wyglądzie, podczas gdy WSZYSCY się starzejemy i nie pozostajemy tacy, jak inni myślą, że powinniśmy wyglądać" - wskazuje użytkowniczka Instagrama.
"Proszę, przestańcie mówić kobietom, że są nie do poznania, bo się starzeją" - trafnie zauważa inna obserwatorka. "Każdy, kto komentuje wygląd innych, musi nie mieć lustra. KAŻDY się starzeje" - czytamy z kolei w innym komentarzu.
"Ona wygląda dobrze. Zostawcie ją w spokoju" - wskazuje inna osoba.
"Jest 'nie do poznania', ponieważ jest znacznie starsza niż Meg w filmach. Mija dwadzieścia lat i ludzie oczekują, że aktorzy będą wyglądać tak samo. Jeśli się starzeją, są przeklęci. Jeśli mają pomoc ze strony medycy estetycznej - też są przeklęci. Ci narzekający ludzie są zazdrośni, że nie mają na to pieniędzy. Hejterzy nie mają życia" - pisze następny internauta.
Ona wygląda świetnie! Wystąpiła publicznie, aby wesprzeć cudowną sprawę, a potem wszyscy mieszają ją z błotem! To się nazywa starzenie i nawet po operacjach, które mogła mieć, nadal jest rozpoznawalna jako Meg Ryan!
W pozostałych, wspierających komentarzach czytamy m.in.:
Zostaw ją w spokoju, wygląda świetnie!
Przyszła wesprzeć drogiego przyjaciela...To wszystko, co widzę.
Przestań mówić o wyglądzie kobiet!
Porozmawiajmy raczej o tym, jak niesamowicie wygląda Michael J. Fox po tak długiej walce z chorobą Parkinsona. Kocham ich oboje!
Meg Ryan nigdy oficjalnie nie mówiła o rzekomych zabiegach, którym miałaby się poddać. W jednym z wywiadów w 2015 r. została zapytana o nienawistne komentarze pod adresem jej wyglądu. Aktorka odpowiedziała jasno i dobitnie:
Szczerze mówiąc, nie zwracam na to zbytniej uwagi. W dzisiejszym świecie jest dużo nienawiści. Tak łatwo jest osądzić. Wyobraź sobie, że jesteś hejterem, jakie to głupie
Źródła: PageSix/Instagram