Więcej praktycznych porad na stronie Gazeta.pl
Czyszczenie butów nie należy do przyjemnych zajęć, tym bardziej że wkrótce zapewne znów się pobrudzą. Brudne obuwie wygląda jednak nieestetycznie i w niektórych sytuacjach o właścicielu nie świadczy najlepiej. O ile skórzane buty zwykle łatwo jest wyczyścić, w przypadku tych tekstylnych, zadanie jest już nieco trudniejsze. Niektórzy piorą sportowe buty w pralce. Trzeba jednak wiedzieć, jak to zrobić, żeby trampek, tenisówek czy adidasów nie zniszczyć.
Najważniejsza jest niska temperatura prania, woreczek i niewiele detergentu. Zanim wrzucimy obuwie do pralki, należy wyciągnąć z niego wkładki, które najlepiej wyprać i wysuszyć oddzielnie. Sznurówki warto zostawić, dzięki czemu buty nie odkształcą się w czasie prania i suszenia. Każdy but warto oczyścić z większych zabrudzeń, szczególnie podeszwy. Następnie każdy but wkładamy do oddzielnego woreczka do prania (takich, jakich używamy do prania bielizny). Wybieramy krótki program i temperaturę 30 stopni Celsjusza. Warto do bębna pralki wrzucić też stary koc lub ręcznik, wtedy w czasie szybkiego wirowania buty nie będą się nadmiernie obijać o siebie i ścianki bębna, co zminimalizuje ryzyko uszkodzeń. Wsypując proszek lub wlewając płyn, róbmy to z umiarem. Po wyjęciu butów z pralki, warto odsączyć je papierowym ręcznikiem i pozostawić do wyschnięcia. Jeśli boki na bokach podeszwy zostały zabrudzenia, można je usunąć gumką do ścierania lub specjalną gumową szczoteczką.
Jak prać buty w pralce? Liudmila Chernetska/iStock
Prania w pralce lepiej unikać w przypadku skórzanych i zamszowych butów oraz tych, które zawierają membrany. Lepiej w ten sposób nie czyścić także butów na obcasie. Wizyty w pralce mogą nie "przeżyć" też sandałki lub klapki z elementami sznurka, espadryle, buty z ozdobnymi kamieniami, dżetami, ćwiekami etc.