Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wśród owadów, które wiosną mogą pojawić się w naszych ogrodach, często występuje Leń marcowy. Insekt nie jest groźny dla ludzi, jednak jego obecność wśród upraw może być dla nich ogromnym problemem. Szkodnik potrafi zniszczyć rośliny w przeciągu kilku dni. Dowiedz się, w jaki sposób ochronić plony przed żarłocznym owadem.
Leń marcowy, zwany także Leniem świętego Marka swoim wyglądem przypomina muchę. Ma czarne ciałko i podłużne, przezroczyste skrzydła. Cechą, która wyróżnia go na tle innych owadów, są jego długie tylne odnóża. W trakcie lotu zwisają one wzdłuż ciała insekta. W ogrodach zaczynają się pojawiać w okolicach 25 kwietnia, czyli w dniu wspomnianego wcześniej świętego. Przez jego wygląd ludzie często mylą go z hurtnicą pospolitą i strzyżakiem sarnim, które żywią się krwią i są w stanie przenosić choroby. Leń marcowy nie jest groźny dla człowieka - nie jest w stanie ukąsić, czy użądlić.
Choć dorosłe osobniki żyją tylko tydzień i tak potrafią poczynić ogromne szkody wśród upraw. Najczęściej odżywiają się liśćmi żywopłotów i młodych drzewek, jednak nie pogardzą także innymi roślinami. Larwy szkodnika często podgryzają korzenie, przez co nawet mała kolonia insektów może znacznie zaszkodzić uprawom. Jak sobie z nimi poradzić? Jest na to prosty sposób.
Jak ochronić rośliny przed leniem Marcowym? Właściwa pielęgnacja ogrodu wystarczy, aby szkodniki nie pojawiły się wśród upraw. Oznacza to, że regularne usuwanie chwastów, czy oranie gleby zminimalizuje ryzyko ich występowania.
Zazwyczaj samice owada składają jaja w czerwcu na glebach żyznych, w pobliżu roślin uprawnych. W tym okresie przywiąż szczególną uwagę do ziemi wokół warzyw zasadzonych w ogrodzie. Jeśli zauważysz w niej larwy, od razu przekop ją za pomocą motyki. Młode osobniki wystawione na działanie promieni słonecznych zginą.