Seniorzy powyżej 75. roku życia, którzy podlegają ubezpieczeniu zdrowotnemu, mają prawo do bezpłatnych leków na choroby wieku podeszłego. Aby je otrzymać, potrzebna jest jednak recepta ze specjalnym oznakowaniem. Co należy zrobić i jakie zmiany pojawią się w programie?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak potrzymać bezpłatne leki? Senior, który ukończył 75 lat i podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu, powinien zgłosić się do lekarza po receptę ze specjalnym oznakowaniem. Mowa o literze "S" wpisanej w polu "kodu do uprawnień dodatkowych". Oprócz tego oczywiście dany lek musi znajdować się w wykazie, a sam pacjent powinien mieć wskazanie do skorzystania z refundacji, tj. posiadać określone schorzenie. Receptę może wystawić lekarz bądź pielęgniarka podstawowej opieki zdrowotnej.
Jak podaje "Fakt", także lekarz specjalista może wystawić receptę na darmowe leki. Jest jednak jeden szkopuł. By się tak jednak stało, wcześniej senior musi wyrazić zgodę na to, by miał wgląd w jego dokumentację medyczną. W jaki sposób? Poprzez zaznaczenie odpowiedniego pola po zalogowaniu na internetowym koncie pacjenta. Wielu seniorów jednak nie zdaje sobie z tego sprawy, przez co po wizycie u lekarza specjalisty otrzymują od niego pisemną informację o zdiagnozowanej chorobie i zalecanym leczeniu, z którą muszą udać się do lekarza pierwszego kontaktu. Dopiero on na tej podstawie może wystawić receptę na bezpłatne leki.
Zmiany, które mają usprawnić cały proces i sprawić, że lekarze specjaliści bez przeszkód będą mogli wydawać recepty na darmowe leki, zapowiadane są od miesięcy. Nie wiadomo kiedy zostaną wprowadzone. - Analizujemy możliwość przesunięcia tych zapisów do innych obecnie procedowanych ustaw. Planujemy, że taka poprawka znajdzie się w którejś z regulacji, która będzie dyskutowana w Sejmie w maju lub lipcu – powiedział wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski. Oprócz tego rząd zapowiedział obniżenie wieku, od którego miałyby przysługiwać darmowe leki do 60 lat, zamiast 75. Jak powiedział prezes PiS, możliwe, że stanie się to na początku przyszłego roku, jednak zarówno dokładny termin jak i inne szczegóły nie są jeszcze znane.