On pił wódkę, ona pływała. Gdy wynurzyła się z basenu, wiedział, że zostanie matką jego dziecka

Jan Nowicki jest uważany za jednego z najwybitniejszych polskich artystów. W swoim życiu aktor był związany z kilkoma kobietami, jednak to właśnie z Barbarą Sobottą doczekał się syna. Jak sam przyznał po latach, to była miłość od pierwszego wejrzenia. Od razu wiedział, że to Basia zostanie matką jego dziecka.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Gdy Jan Nowicki poznał Barbarę Sobottę, był początkującym aktorem. Publiczność znała go przede wszystkim z teatru, głównie z roli Artura w "Tangu". Ona z kolei robiła karierę jako lekkoatletka i zdobywała kolejne nagrody. Para nigdy nie wzięła ślubu, ale doczekała się syna. Łukasz Nowicki chętnie dzieli się wspomnieniami o rodzicach i jak sam przyznaje, dziś to właśnie jego ojciec jest uważany za wybitnego artystę, a o Barbarze zapomniano.

Zobacz wideo Od 65 lat tworzą szczęśliwy związek. Pani Basia i pan Andrzej opowiedzieli nam o ich uczuciu. "Mówili, że nie pasujemy do siebie"

Jan Nowicki i Barbara Sobotta. Czuł, że zostanie matką jego dziecka

Jan i Barbara poznali się na basenie w Krakowie. Nowicki w towarzystwie kolegi popijał wódkę, a Sobotta pływała. Kiedy wynurzyła się z wody, aktorowi mocniej zabiło serce. - To będzie matka mojego dziecka - powiedział do swojego towarzysza, Jerzego Cnoty. Po latach w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Jan Nowicki wyznał, że wciąż ma w pamięci pierwsze spotkanie z Basią. - Z wody wyszła kształtna, duża kobieta. Ten miód zachodzącego słońca na jej pięknym ciele, niemłodym już... To była Barbara - opowiadał. Chociaż w pokoju czekała na niego ówczesna partnerka, oczarowanie Sobottą było silniejsze. Zakochali się w sobie, a w 1973 roku powitali na świecie syna Łukasza.

Marylin Monroe polskiego sportu. Nie ułożyło jej się w życiu prywatnym

Barbara Sobotta miała blond włosy i duże niebieskie oczy. Była nazywana Marylin Monroe polskiego sportu. - To była Szarapowa tamtych czasów - wspominał jej syn, Łukasz Nowicki. Zdobyła tytuł mistrzyni Polski aż 17 razy, 2 razy zdobyła też tytuł mistrzyni Europy. Talent Basi szedł w parze z urodą, dlatego kiedy pojawiała się na stadionie, przyciągała wzrok ludzi. W jej związku z Janem Nowickim nie było jednak tak kolorowo - Rodzice żyli ze sobą ze cztery, pięć lat, burzliwie zapewne. Pamiętam, że zawsze byliśmy z mamą sami, więc musieli się rozstać, jak byłem bardzo mały - mówił Łukasz. Mama nauczyła go czułości, wrażliwości i empatii. Zmarła nagle w listopadzie 2000 roku.

 

Jan Nowicki o relacji z synem. Zmienił się dopiero po śmierci Barbary

Jan Nowicki wyznał, że nie potrafił zaangażować się w związek z Barbarą. Postanowił poświęcić się karierze, bo inny model rodziny był mu obcy. - Nie miałem wtedy wyrzutów sumienia, że zaniedbuję syna. Wokół nie widziałem ojców zajmujących się dziećmi. Zapamiętałem, że facet ma ciężko pracować, a potem może się napić - powiedział. Po rozstaniu z aktorem Sobotta z nikim się już nie związała. Po jej śmierci Nowicki napisał list, w którym przeprosił ją za to, jak wyglądała ich relacja. Miał tam przyznać: "Ze smutkiem stwierdzam po czasie, jak Cię zaniedbałem. Nie gniewaj się tam na mnie. Kochałem Cię kiedyś. Do zobaczenia dziewczyno". Aktor zmarł w grudniu 2022 roku.

Więcej o: