Folia aluminiowa ma mnóstwo przydatnych zastosowań nie tylko w kuchni, ale również podczas wielu domowych czynności, znacznie je ułatwiając. Co więcej, praktycznie każdy z nas ma ją w swoim domu. Służy nam m.in. do zawijania w nią jedzenia, przykrywania marynującego się mięsa, czy wykładania nią formy. O kolejnym sprytnym triku z jej udziałem warto wiedzieć. Pozwoli on na zaoszczędzenie pieniędzy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wrzuć kulki z folii aluminiowej do prania. Sposób na spore oszczędności
Pranie ubrań to czynność, do której wiele osób podchodzi wyjątkowo niechętnie. Nigdy bowiem nie mamy pewności, czy wszystko upierze się zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Jeśli masz problem z elektryzowaniem się ubrań lub nie odpowiada ci ich zapach, wypróbuj metodę z wykorzystaniem obecnej praktycznie w każdym domu folii aluminiowej.
- Uformuj z niej kilka niewielkich kulek. Wystarczą 2-4, wielkości nieco mniejszej niż pięść.
- Wrzuć je do bębna pralki wraz z ubraniami.
- Możesz je używać nawet przez sześć miesięcy.
Kulki aluminiowe w pralce. Jak działają?
Kulki aluminiowe dorzucone do prania to dobre rozwiązanie, które nie tylko wzmocni działanie detergentu, ale również przyspieszy suszenie ubrań. Dodatkowo odzież przestanie się elektryzować. Wszystko dzięki działaniu statycznemu folii aluminiowej. Z powodzeniem możesz więc odstawić na bok wszystkie płyny zmiękczające, tym samym sporo oszczędzając, gdyż litr takiego produktu kosztuje ok. 8-12 zł. W skali roku jest to więc spora suma. Ten sposób jest całkowicie bezpieczny i nieinwazyjny. Nie niszczy w żaden sposób tkanin i nie zaszkodzi też samemu urządzeniu. Można go stosować w zwykłych pralkach, pralko-suszarkach i suszarkach do ubrań.
