Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kalarepa to warzywo o dość małych wymaganiach. Tyczy się to zarówno warunków atmosferycznych, jak i samej pielęgnacji rośliny. Żeby jednak zebrać bujne plony, należy odpowiednio zadbać o jej rozwój. Z jakich rad skorzystać, aby zdrowo wyrosła?
W większości sklepów ogrodniczych bez większych problemów kupisz gotowe sadzonki kalarepy, jednak zdecydowanie więcej osób decyduje się na hodowanie rośliny od nasiona do bulwy. Aby zebrać plony już na jesień, należy rozpocząć uprawę pod koniec maja. Najczęściej warzywo wysiewa się w szklarni lub tunelu foliowym. Można to także zrobić w bardziej domowy sposób. Wystarczy, że skrzynki z nasionami ustawisz na dobrze oświetlonym parapecie. Słońce gra kluczową rolę w uprawie rośliny.
Wysiej kalarepę w żyznym, próchniczym podłożu o lekko kwasowym pH (około 6). Młode warzywa najlepiej rozwijają się w temperaturze od 12 do 18 stopni Celsjusza. Jeśli termometry wskażą około 6°C, jakość plonu znacznie się obniży. Co gorsza, zamiast rozwoju bulwy, roślina zacznie wypuszczać kwiatostan. Z tego powodu jednym z najważniejszych kroków w uprawie kalarepy jest utrzymywanie idealnej temperatury.
Po dwóch tygodniach warto przesadzić sadzonki kalarepy do oddzielnych doniczek. Dobrze rozwinięte rośliny powinny mieć 5-7 liści. Przed przeniesieniem ich do ogrodu warto także zahartować warzywa. Wynoś je na zewnątrz w cieplejsze dni, a na noc z powrotem zabieraj je do domu. Powtórz ten proces 2-3 razy, po czym zacznij sadzić je na grządce.
Kalarepę powinno się sadzić do gruntu w co najmniej 10-centymetrowych odstępach. Każdy rząd powinien być od siebie oddalony o około 20 cm. Aby rośliny dobrze się rozwijały najlepiej unikać sadzenia ich w pobliżu innych warzyw z rodziny kapustnych. Dobrymi sąsiadami kalarepy są natomiast rzodkiewki, pory i buraki ćwikłowe.