Tego lepiej unikać po 50-tce! Ubrania, które mogą postarzeć i wyglądają niekorzystnie na sylwetce

Są pewne ubrania, które wyglądają bardzo niekorzystnie na figurze. Decyzja, czy będziesz je dalej nosić, należy do ciebie. Sprawdź jednak, czego warto unikać, aby nie dodawać sobie lat.

Zawsze namawiamy, aby każda kobieta nosiła to, co jej się podoba. Ale są pewne fasony oraz ubrania, których po prostu lepiej unikać, bo nawet dobrze wystylizowane mogą być modową wpadką. Sprawdź, czego warto unikać, aby wyglądać modnie po 50-tce. 

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Ołówkowe spódnice dla 50-tek. Zły fason może zniekształcić figurę

Ołówkowe spódnice to jeden z ponadczasowych hitów, który polecamy każdej kobiecie. Warto jednak zadbać o to, aby był to odpowiedni rozmiar, który podkreśli atuty figury, a nie ją nieodpowiednio zniekształci. Zbyt duża ołówkowa spódnica może dodać objętości i kilogramów. Za to zbyt mała wyolbrzymi pewne niedoskonałości i zepsuje proporcje figury, np. podkreśli boczki, hip dips, czyli większe biodra. 

 

Co polecam 50-latkom? Dzianinowe ołówkowe spódnice w mniejszym rozmiarze od tego, który nosisz na co dzień. Takie spódnice świetnie dopasowują się do sylwetki i rozciągają, bo zazwyczaj mają w sobie elastan. Odradzam również ołówkowych spódnic w kolorze melanżu, które powoli wychodzą z mody

Czego nie nosić po 50-tce? Nadmiar kolorów i wzorów może postarzeć

Panie 50-tce wybierają zazwyczaj stonowane kolory, szczególnie odcienie brązu i beżu, który pięknie rozświetla i dodaje blasku. Kolorowe ubrania, szczególnie w pastelowych odcieniach, potrafią świetnie odmłodzić urodę, przez co subtelnie ją odmłodzić. Jednak jak ze wszystkim - warto unikać przesady. Nieodpowiednie łączenie kolorów lub ich nadmiar może wyglądać kiczowato.

 

Podobnie jest ze wzorami - kobiety mają tendencję do łączenia wzorów i eksperymentowania, co jest ogromnym plusem, warto jednak pamiętać o granicy niełączenia pewnych deseni ze sobą, np. kropek i kwiatów, kraty i pasków itp. Nadmiar może zaszkodzić i postarzeć. 

Co zatem? W zamian wybieraj ubrania w jednym wzorze i dopasuj do nich gładką resztę. Aby uwolnić wodze modowej fantazji możesz eksperymentować z kolorami i stawiać na żywe, neonowe odcienie. Do sukienki w kwiaty gładka marynarka idealnie się sprawdzi. Jeśli wybierasz bluzkę w paski - dobierz do tego gładką parkę, a nie we wzory. Jeżeli wybierasz spódnicę w kropki - dobierz do niej kolorowy top. A jeśli stawiasz na odważny wzór, np. panterkę, dobierz do tego ubrania w podobnej kolorystyce. 

 
Więcej o: