Na pierwszy taniec wybrali układ z "Wednesday". Internauci podzieleni. "Super", "Ale kicz"

Pierwszy taniec to jeden z najważniejszych momentów podczas wesela. Często pary młode ćwiczą układ na wiele miesięcy przed uroczystością z pomocą choreografa. Ci nowożeńcy postawili jednak na głośny w ostatnich miesiącach taniec Wednesday.

Wiele par młodych z niecierpliwością wyczekuje na dzień ślubu. Wielomiesięczne przygotowania to nie tylko wybór sali, dekoracji czy usługodawców, ale też zazwyczaj nauka układu na pierwszy taniec. "Time of my life" z filmu "Dirty Dancing", "Perfect" Eda Sheerana czy "Hallelujah" z animacji "Shrek" to jedne z najpopularniejszych utworów w ostatnich latach. Ta para postanowiła wybrać jednak piosenkę z serialu "Wednesday". 

Zobacz wideo Lili Antoniak wspomina tropikalny ślub: Gdyby wiedzieli, to by nie przyjęli tego zlecenia

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Taniec Wednesday na weselu. Pierwszy taniec tej pary młodej na długo zapadnie gościom w pamięci 

Utwór zespołu The Cramps "Goo Goo Muck" z pewnością będzie jednym z hitów 2023 roku. Piosenka została wykorzystana do serialu "Wednesday". Wcielająca się w tytułową rolę Jenna Ortega, wykonała do niej choreografię, która błyskawicznie stała się viralem w mediach społecznościowych. Tysiące użytkowników ją odtworzyły, w tym wiele gwiazd show-biznesu. Okazuje się, że trend ten zaczyna podbijać także... wesela. Na profilu Dj Domina na Facebooku i TikToku pojawił się filmik z parą młodą, która na pierwszy taniec wybrała właśnie słynny utwór.

Nie wszystkim użytkownikom sieci spodobała się choreografia. W komentarzach zawrzało 

Para młoda wykazała się dużą kreatywnością, a ich układ już zaczyna podbijać sieć. Niektórzy postanowili zostawić komentarz pod filmikiem udostępnionym na Facebooku. Nie zabrakło głosów, że taniec został wykonany "super", ale nie wszyscy użytkownicy podzielali to zdanie: 

Jak dla mnie nie ma to nic wspólnego z pierwszym tańcem... I nie jest to hejt, tylko moja osobista ocena
Ale kicz
Średnio, co kto lubi
Osobiście jestem na nie.
Więcej o: