Więcej tematów związanych ze zdrowiem na stronie Gazeta.pl
O osobach, które należą do rodziny arystokratycznej mówi się, że mają błękitną krew. Prawdopodobnie wzięło się to z tego, że arystokraci często mieli bardzo bladą karnację (nie spędzali na słońcu i świeżym powietrzu zbyt wiele czasu), na ich skórze łatwo można było zobaczyć żyłki o błękitnym lub niebieskawym odcieniu. Błękitna krew to oczywiście tylko związek frazeologiczny, jak w przypadku złotej krwi, czyli najrzadszej grupy krwi na świecie. Mogą się nią pochwalić jedynie 43 osoby na świecie.
W 1901 roku odkryto istnienie grup krwi: A, B, AB, 0, z których każda posiada czynnik Rh ujemny lub dodatni. Jeszcze do niedawna naukowcy i lekarze uważali, że najrzadszą grupą krwi jest grupa AB Rh-. Było tak do 1961 roku, kiedy to u australijskiej Aborygenki zidentyfikowano jeszcze rzadszą grupę. Ma ona czynnik Rh zero (Rhesus null - ani dodatni, ani ujemny) i można ją odziedziczyć po rodzicach (pod warunkiem że dziecko zarówno od matki, jak i ojca otrzyma mutację w genie RHCE). Grupa Rh zero nie ma żadnego z 61 antygenów Rh.
Posiadanie tak rzadkiej grupy krwi wiąże się jednak z poważnym ryzykiem. W razie choroby lub wypadku, gdy niezbędna jest transfuzja krwi, może pojawić się problem z pozyskaniem tej rzadkiej grupy krwi. Z drugiej jednak strony, osoba, która ma krew Rh zero może być dawcą dla każdej innej grupy.
Jeśli rozważasz zostanie honorowym dawcą krwi, wszelkie informacje znajdziesz na stronie: krwiodawcy.org.