Justyna Steczkowska zdradziła, co się stało z pieniędzmi córki z komunii. "Dla mnie to zabawne"

9-letnia córka Justyny Steczkowskiej w tym roku przystąpiła do pierwszej Komunii Świętej. W sieci pojawiły się relacje z uroczystości, a teraz w jednym z wywiadów artystka wyznała, co stało się z pieniędzmi od gości, które dziewczynka dostała w prezencie.

Justyna Steczkowska to popularna polska wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów, skrzypaczka. Jest jedną z najwybitniejszych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Od 2000 roku związana z modelem oraz architektem Maciejem Myszkowskim. Para doczekała się trójki dzieci: syna Leona (ur. 2000 r.), syna Stanisława (ur. 2005 r.), córkę Helenę (ur. 2013 r.). W tym roku najmłodsza z pociech piosenkarki przystąpiła do komunii.

Zobacz wideo Czy syn Steczkowskiej chce wystąpić na Eurowizji? "Pomysł został rzucony, żebyśmy zrobili utwór na preselekcje"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Justyna Steczkowska o pieniądzach z komunii córki. Wyznała, na co przeznaczy zawartość kopert

W pierwszą niedzielę maja rodzina Justyny Steczkowskiej miała powód do świętowania. 9-letnia Helena, jej najmłodsza córka, przystąpiła do komunii. W wywiadzie dla portalu pomponik.pl. Steczkowska ujawniła, co z robi z prezentami, które otrzymała jej pociecha od gości. Dziennikarz nawiązał przy okazji do krążących po sieci memów, ze słowami "oddajcie mi pieniądze z komunii". Artystka nie zabrała pieniędzy 9-letniej Heleny. Dodała również, że dziewczynka ma również określony cel, na który zbiera.

Ona zbiera na swój domek. Ma zaledwie dziewięć lat, a już odkłada na dom, który chce wybudować w przyszłości. Dla mnie to zabawne, ale cieszę się, że ma marzenia.

Jak się okazuje, 9-latka chce zbudować dom naprzeciwko swojego rodzinnego miejsca zamieszkania.

Powiedziałam: nie ma problemu. Z tatą oddamy Ci działkę. Będzie super!
 

Justyna Steczkowska o kulisach swojej pierwszej Komunii Świętej. Jak wyglądała?

Artystka w rozmowie z dziennikarzem portalu pomponik.pl wspomniała również o własnych doświadczeniach związanych z komunią. Steczkowska poruszyła powracający również co roku temat zabierania pieniędzy przez rodziców i przeznaczania ich na wydatki rodziny, a nie potrzeby dziecka.

Gdy byłam dzieckiem, dostałam jakieś pieniądze. To było dla mnie wielkie szczęście — dostać pieniądze od wujków i cioć. Chociaż to były trochę inne czasy, to nie przypominam sobie, aby rodzice zabrali mi te prezenty.
Więcej o: