Są razem od 31 lat. Pobrali się, bo chcieli wziąć kredyt, ale "nawet nie pamięta" kiedy

Arkadiusz Jakubik i Agnieszka Matysiak poznali się 31 lat temu. Chociaż od początku bardzo się od siebie różnili, nie przeszkodziło im to w zbudowaniu szczęśliwego związku. Są jak ogień i woda, ale wzajemnie się uzupełniają. Zgodnie stwierdzają, że w ich relacji nie ma miejsca na nudę.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Agnieszka i Arkadiusz poznali się w 1992 roku. Oboje studiowali aktorstwo we Wrocławiu. On był buntownikiem, ona spokojną dziewczyną. To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Okazuje się, że połączyły ich trudne życiowe doświadczenia. - Poznaliśmy się w takim momencie życia, gdy rozstaliśmy się z naszymi poprzednimi partnerami. Oboje byliśmy w fatalnym stanie psychicznym - wspominała Matysiak w jednym z wywiadów cytowanych przez "Vivę!".

Zobacz wideo Izabela Janachowska ma dużo starszego partnera. "Zaczyna się nam to wybaczać"

Arkadiusz Jakubik i Agnieszka Matysiak. Poznali się 31 lat temu

Między Arkiem a Agnieszką zaiskrzyło, gdy zaprosił ją do radia, w którym nagrywał reklamy. Świetnie im się ze sobą rozmawiało i mieli mnóstwo wspólnych tematów. Zbudowanie trwałej relacji zajęło im jednak trochę czasu. Odmienne charaktery i częste kłótnie dawały im się we znaki. - Jeszcze kilka lat temu wystarczył drobiazg, by odpalić lont i by wybuchła pierwsza laska dynamitu, po chwili druga i w końcu cały wagon - powiedział Jakubik. Przyznał jednak, że takie kłótnie są oczyszczające i pozwalają im wyzbyć się negatywnych emocji. Nie zawsze mieli takie podejście. - Kiedyś potrafiliśmy się zaciąć w sobie i nie rozmawiać przez tydzień - dodał aktor

Są jak włoskie małżeństwo. Nie noszą obrączek

Ślub wzięli kilka lat później na koniec grudnia. - Chcieliśmy mieć swoje gniazdo i musieliśmy po prostu wziąć kredyt. Zaprosiliśmy moją mamę, mamę Agnieszki i parę świadków. Ślub wzięliśmy tuż po świętach - 27 albo 28 grudnia, nawet nie pamiętam - opowiadał Arkadiusz. Zgodnie przyznają, że są jak włoskie małżeństwo.

- Sprzeczamy się, nie zgadzamy. Potrafimy się pokłócić na śmierć i życie - powiedziała Matysiak. Nie noszą obrączek. - Ze strachu pewnie, że to usankcjonuje akt własności jednego wobec drugiego. I uśpi naszą wzajemną uważność, potrzebę bycia wiecznym narzeczeństwem - wyjaśnił Jakubik. Para doczekała się dwójki dzieci: Jakuba i Jana. Akceptują swoje wady, dużo rozmawiają i nie boją się kłótni. Najważniejsze dla nich jest to, żeby później się pogodzić.  - Trzeba akceptować, kochać drugą osobę ze wszystkimi jej wadami, z całym cholerstwem, które cię doprowadza do szału - podsumował aktor.

Więcej o: