Uczestniczka Top Model bez ubrań, makijażu i "z fałdkami". Na sesję zgodziła się pod jednym warunkiem

Martyna Kaczmarek zyskała rozpoznawalność, dzięki swojej działalności w sieci, ale również poprzez udział w 11. edycji programu "Top Model". 28-latka właśnie spełniła swoje marzenie. Pojawiła się na okładce znanego magazynu bez retuszu.

Martyna Kaczmarek jest influencerką, edukatorką, a także działaczką społeczną, która promuje feminizm, ciałopozytywność czy siostrzeństwo. Ma 28 lat i pochodzi ze Szczecina. W wieku 19 lat założyła Fundację "Dzień Dla Życia", której celem było popularyzowanie krwiodawstwa. W 2020 roku zrobiło się o niej głośno również w sieci, gdzie zdobyła popularność i rzeszę odbiorców. Ze swoimi treściami trafia do internautów za pośrednictwem mediów społecznościowych, m.in. Instagrama. Największą rozpoznawalność zyskała, dzięki udziałowi w telewizyjnym show "Top Model".

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Martyna Kaczmarek: Okres mi przypomina, że moje ciało działa [Okres w moim życiu]

Martyna Kaczmarek zapozowała bez ubrań na okładce magazynu. Postawiła warunek

Była uczestniczka "Top Model" wciąż daje o sobie znać, za sprawą swojej działalności w sieci i nie tylko. 28-latka pochwaliła się właśnie kolejnym sukcesem, jakim jest sesja do jednego z magazynów modowych, "Glamour". Kaczmarek zaznaczyła w opisie, że jest pierwszą Polką, która pokazała się sauté na okładce magazynu. Wszystkie fotografie, wykonał Kamil Kotarba. Co więcej, warunkiem, który postawiła, przed pojawieniem się przed obiektywem aparatu, było to, że redakcja czasopisma nie dokona edycji jej zdjęć. W opisie czytamy:

Pierwsza w Polsce okładka bez makijażu. Nago. Bez poprawek. Bez korektora. Z fałdkami.

Modelka zapozowała nie tylko bez ubrań, ale również bez makijażu. Dla Kaczmarek jest to spory sukces, również z uwagi na stereotypy, z którymi walczy, a także ze względu na promowanie miłości do własnego ciała.

I tak… mam na myśli BEZ makijażu. Na tym zdjęciu i przez kilka godzin sesji nie miałam na sobie go ani grama. Nie usunęliśmy moich cieni pod oczami, krostek, blizn po trądziku na pośladkach, śladu od bikini po tym jak spaliłam sobie plecki na wakacjach i tego od plasterka po Holterze, który robiłam w lutym.
 

Reakcja internautów na efekty sesji uczestniczki "Top Model". Pojawiły się komentarze

Niedługo po opublikowaniu rezultatów sesji zdjęciowej, Martyna Kaczmarek spotkała się z reakcją ze strony internautów w komentarzach. Wiele osób nie kryło swojego entuzjazmu, w jaki sposób modelka podeszła do całego przedsięwzięcia.

Krok milowy.
Też jestem za przekraczaniem kolejnych granic.
Co natura to natura.
Dajesz wzór i przecierasz szlaki na drodze do akceptacji.
Więcej o: