Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
W dzisiejszych czasach tatuaże nie są niczym nadzwyczajnym i wiele osób decyduje się zdobić w ten sposób swoje ciało. Są jednak osoby, które decydują się pójść o krok dalej i zamiast pojedynczych wzorów, decydują się pokryć tuszem całkiem sporą część swojego ciała. Okazuje się, że pewnych sytuacjach może to być źródłem problemów. Przekonała się o tym Alice, której nikt nie chce zatrudnić, jednak ona zupełnie się tym nie przejmuje.
O tiktokerce zrobiło się głośno za sprawą zagranicznych mediów. Artykuły o nie pojawiły się m.in. w "The Sun" czy "New York Post". Jak podaje "The Sun", kobieta twierdzi, że ze względu na liczne tatuaże, które pokrywają nie tylko jej ciało, lecz także twarz, nie może znaleźć pracy. Okazuje się jednak, że zupełnie się tym nie przejmuje. Znalazła sposób na zarabianie pieniędzy w sieci i już wcale nie myśli o klasycznym zatrudnieniu. Postawa Alice nie podoba się niektórym osobom. - Zabiera ludziom podatki - komentują.
Oprócz tego, kobieta zajmuje się wychowaniem swoich dzieci. W jednym z opublikowanych przez siebie filmików na TikToku postanowiła po raz kolejny odnieść się do pytań internautek oraz internautów o jej pracę. - Wiele osób pyta mnie, jaka jest moja praca i jak zarabiam. Jedną z moich prac na pełen etat jest bycie matką. Czy to nie wystarcza?! - powiedziała.
Pod postem pojawiły się komentarze od internautek oraz internautów. Ich zdania są jednak podzielone:
Cóż, to jest praca, czasami nawet trudniejsza niż taka zwykła
Bycie rodzicem to nie praca
To właśnie najtrudniejsza praca
Mama, która zostaje w domu, nie zarabia pieniędzy
Więc co zrobisz, kiedy dorosną?
Ja jestem tatą na pełen etat, ale mam też pracę, by wspierać moje dzieci
Pracę można rzucić, ale odpowiedzialności za dzieci nigdy
-piszą.