Rosół to jedna z najpopularniejszych polskich zup, bez której wiele osób nie wyobraża sobie niedzielnego obiadu. Najlepiej smakuje przyrządzony w domu, bardzo gorący, aromatyczny i tłusty. Wiele osób sięga po niego także w trakcie przeziębienia, gdyż przyjemnie rozgrzewa. Co zrobić, gdy pojawią się w nim szumowiny?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Przygotowanie naprawdę pysznego, aromatycznego i sycącego rosołu bywa wyzwaniem zarówno dla początkujących w sztuce kulinarnej, jak i wyjadaczy kuchennych. Przepisy różnią się w zależności od rodziny, tradycji, niekiedy także regionu. Nie zmienia to jednak faktu, że częstym problemem każdego miłośnika tego dania są powstałe na powierzchni zupy szumowiny, które wyglądają jak nieestetyczna piana. To nic innego, jak białko zwierzęce, które ścina się pod wpływem wysokiej temperatury. Jak je usunąć?
Do najpopularniejszych metod na usunięcie piany należy zbieranie jej z pomocą specjalnej, cedzakowej łyżki. To szybki sposób, jednak nie zawsze jest stuprocentowo skuteczny, ponieważ możemy coś przeoczyć. Zamiast tego możesz skorzystać też z triku z białkiem jaja kurzego. W trakcie gotowania wywaru z mięsa dodaj do niego 1 bądź 2 białka jajek. Gdy się zetną, całkowicie wchłoną pianę i będą znacznie łatwiejsze do zebrania z powierzchni, niż ona sama.
Choć nie wyglądają zbyt apetycznie, szumowiny posiadają wiele cennych składników oraz walorów smakowych. Jeśli możesz pozwolić sobie na naprawdę długie i powolne gotowanie rosołu na niewielkim ogniu (ok. 4 godzin), możesz je zostawić. Wkrótce opadną na dno garnka, pozostawiając zupę wyjątkowo pyszną i aromatyczną, a przy tym klarowną.