Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli zobaczysz rolkę po papierze toaletowym położoną pod deską sedesową, nie ignoruj tego widoku. To ważny sygnał, dzięki któremu nie spotka cię wyjątkowo nieprzyjemna sytuacja. O czym informuje owo ostrzeżenie?
Coraz częściej w toaletach publicznych możemy spotkać się z tym dość nietypowym ostrzeżeniem. Co oznacza rolka po papierze włożona pod deskę sedesową? Jak się okazuje to stary i sprawdzony trik znany przez wielu pracowników szaletów miejskich. Z biegiem czasu "sygnał" został zaadoptowany przez użytkowników toalet publicznych. Wkładając tekturową rolkę pod siedzisko, chcą przekazać kolejnej osobie, która wejdzie do kabiny... że skończył się papier.
Gdy zużywamy resztkę papieru i chcemy oszczędzić nieprzyjemnej niespodzianki kolejnej osobie, możemy użyć tego sprytnego sygnału. Jeśli więc zobaczysz rolkę wciśniętą pod siedzisko, poszukaj chusteczek, lub od razu zmień kabinę. Pamiętaj także o tym triku, gdy sama skorzystasz z ostatniego listka papieru na rolce.
Mało osób zdaje sobie sprawę, że rolka po papierze toaletowym nie musi od razu lądować w śmietniku. Można z niej łatwo stworzyć skuteczny odświeżacz powietrza w naszej toalecie. Jedyne czego potrzebujesz to olejek eteryczny. Wlej kilka kropel do środka rolki, po czym ustaw ją w dowolnym miejscu w łazience. Sposób możesz wykorzystać także z nową rolką. Po wlaniu olejku do tekturowej tuby zawieś ją na haczyku przy sedesie. Dzięki temu miły aromat będzie unosił się w pomieszczeniu przez naprawdę długi czas.