Pochodząca z Karoliny Południowej Chris Costner Sizemore urodziła się 4 kwietnia 1927 roku. W wieku dwudziestu kilku lat zdiagnozowano u niej zaburzenia dysocjacyjne osobowości. Do dziś nie wiadomo, czy choroba miała podłoże genetyczne, czy wpłynęły na nią doświadczenia, jakie przeżyła w dzieciństwie. W ciele Chris "znajdowały się" 22 różne kobiety, które nie miały o sobie pojęcia.
Gdy Chris miała 2 lata, zobaczyła, jak w tartaku piła przecięła człowieka na pół. Była również świadkiem pogrzebu niemowlęcia, a tradycja nakazywała, aby ucałować zwłoki leżące w trumnie. Z czasem Chris zaczęła opowiadać, jakoby w jej ciele znajdowała się również inna dziewczynka, ale nikt nie brał słów dziecka na poważnie.
Pewnego dnia celująco napisała szkolny test, do którego wcale się nie przygotowywała. Nie pamiętała notatek ani tego, żeby w ogóle się do niego uczyła. Podobne sytuacje się powtarzały. Chris wracała pobita do domu, lecz nie pamiętała, aby się biła. Ludzie mówili jej o czymś, co robiła, chociaż sama tego nie pamiętała. Bóle głowy i kłopoty z pamięcią zaprowadziły ją do lekarza, który orzekł schizofrenię.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Metodą leczenia schizofrenii w latach 50. były elektrowstrząsy. Chris najpierw się zgodziła, lecz później kategorycznie odmówiła. Wtedy lekarze zorientowali się, że mają do czynienia z dwiema odrębnymi osobami. Osobowościami dominującymi u Chris była skromna i cicha Eve White oraz przebojowa i lubiąca flirty Eve Black. To właśnie druga z osobowości usiłowała udusić dwuletnią córeczkę Chris, Taffy, ponieważ ta zbyt długo płakała. Podczas terapii i hipnozy, jaką stosowali lekarze, ujawniła się kolejna osobowość — służbistka Jane Doe. W najgorszym momencie choroby w ciele Chris znajdowały się 22 różne kobiety m.in. fioletowa dama, która nosiła jedynie stroje w fioletowym kolorze, mistrzyni kierownicy, czy niewidoma.
Problemy psychiczne nałożyły się na rozstanie z mężem, Genem Rogersem, który nie radził sobie z kłopotami żony i złożył pozew o rozwód. Leczenie Chris trwało 17 lat. Dzięki doktorowi Tony'emu Tsitos'owi osobowości zamieszkujące ciało kobiety połączyły się w jedną tzw. osobę zintegrowaną. Chris wróciła do zdrowia, chociaż dzieci nie radziły sobie z powrotem prawdziwej matki. — Syn nie zgadzał się, bym wyrzuciła fioletowe ubrania, które nosiła jedna z nich. Dzieci trzymały należące do tych kobiet pamiątki. Ja sama przeszłam zresztą okres żałoby. One przecież były ogromną częścią mojego życia — powiedziała. Chris upubliczniła historię choroby, napisała książkę i zajęła się działalnością polegającą na badaniach nad osobowością wieloraką. Zmarła w wieku 89 lat, w 2016 roku na atak serca. Od 1974 roku choroba do niej nie powróciła.