W okresie letnim podlewanie trawnika jest konieczne, aby utrzymać go w dobrej kondycji. Wiele osób zastanawia się jednak, jak często to robić, by zielony dywan zachwycał pięknym kolorem. Okazuje się, że niektórzy z nas popełniają kilka podstawowych błędów, przez co trawa jest wysuszona i zżółknięta. Podpowiadamy, kiedy podlewać trawę i jak często to robić.
Podczas upałów codzienne podlewanie trawnika jest niezbędne. Rośliny, podobnie jak ludzie i zwierzęta, potrzebują wody, aby przetrwać, a gdy na zewnątrz jest wysoka temperatura, potrzebują jej znacznie więcej. Dlatego tak ważne jest, abyśmy nie zapominali o regularnym nawadnianiu zieleni. Kiedy podlewać trawę? Okazje się, że pora nawadniania jest bardzo istotna. W upalne dni należy podlewać ją wczesnym rankiem lub wieczorem, aby woda nie wyparowała. Ponadto spieczona przez słońce gleba nie przyjmie wody tak, jak powinna i nie wsiąknie ona w głębsze warstwy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Trawnik należy podlewać w okresie od końca wiosny do jesieni. We wrześniu i październiku nawadniamy go tylko wtedy, gdy pojawią się żółte plamy. Trawę podlewamy ręcznie za pomocą węża ogrodowego i odpowiedniej końcówki, ale wymaga to cierpliwości i jest dosyć czasochłonne, dlatego warto zaopatrzyć się w zraszacz, który równomiernie podleje trawnik. Pamiętajmy również, że podczas silnych upałów nie należy ścinać źdźbeł krócej niż na 7 centymetrów, ponieważ grozi to wysuszeniem i powstaniem żółtych plam.