Mandat za wieszanie doniczek na balkonie? Przepisy mówią jasno

Sezon na ozdabianie balkonów trwa w najlepsze. Wiele osób zawiesza na barierkach doniczki z kolorowymi kwiatkami i nie myśli o konsekwencjach, a okazuje się, że takie ozdoby mogą zagrażać bezpieczeństwu przechodniów. Przepisy mówią jasno, kiedy właściciele balkonów mogą zostać ukarani wysokimi mandatami.

Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.

Kwiaty na balkonie to popularne rozwiązanie, które bez wątpienia dodaje zewnętrznej przestrzeni uroku. Niektórzy uprawiają też balkonowe owoce, warzywa i zioła. Kolorowe doniczki zdobią barierki i często wywołują zachwyt przechodniów. Dlaczego więc można otrzymać mandat za ich wieszanie? W niektórych przypadkach mogą być poważnym zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia.

Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy

Mandat za wieszanie doniczek na balkonie?

Przede wszystkim, jeśli wieszamy donice na barierce, jej zawartość powinna być skierowana do wnętrza balkonu. Jeśli znajduje się na zewnątrz, nietrudno o wypadek. Ciężka donica może spaść i stać się przyczyną tragedii. Jeśli dojdzie do wypadku, właścicielowi mieszkania grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Zdarza się też, że donica spowoduje szkody materialne, jeśli np. spadnie na balkon sąsiada. O konsekwencjach mówi art. 75 § 1 kodeksu wykroczeń.

Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500,- zł lub karze nagany.

- czytamy. 

Jeśli donica trafi w zaparkowany pod blokiem samochód, właściciel mieszkania może zostać pociągniętym do odpowiedzialności za zniszczenie mienia. A gdy spadnie przed przechodniem, można to uznać za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo, co zgodnie z art. 160 § 3 może skutkować grzywną, ograniczeniem lub pozbawieniem wolności.

Więcej o: