Opalasz się na balkonie? Lepiej uważaj! Można za to słono zapłacić. "To chore"

Latem balkon staje się kolejnym pomieszczeniem w domu, w którym chętnie spędza się czas, czytając książkę, pijąc kawę czy opalając się. Okazuje się jednak, że na tę ostatnią czynność trzeba szczególnie uważać. Grozić może nawet grzywna. - Niedługo na moim balkonie nic mi nie będzie wolno - piszą internautki.

Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl

Nie da się ukryć, że choć powszechnie mówi się o szkodliwości wpływu promieni słonecznych na skórę, nadal wiele osób, gdy tylko pogoda i temperatura na to pozwalają, wygrzewa się w słońcu. Dla wielu osób jedną z letnich form relaksu jest właśnie opalanie na balkonie. Okazuje się jednak, że trzeba na to bardzo uważać.

Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy

Opalania na balkonie. Czy można za to dostać karę?

Tak niepozorna czynność jak opalanie na balkonie może skończyć się karą? Owszem. Wszystko zależy jednak od tego, w czym się opalamy. Problem pojawia się, gdy dana osoba chce opalać się na balkonie topless, co traktowane jest jako nieobyczajny wybryk publiczny. Mówi o tym artykuł 140. Kodeksu Wykroczeń, którego treść brzmi: "Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany".

Grzywna za opalanie na balkonie? "A jak sąsiad pali i smród leci do mieszkania to jest ok"

Ludzie w sieci nie kryją swojego oburzenia. Dla wielu osób jest to bowiem zwyczajny absurd: "Niedługo na moim balkonie nic mi nie będzie wolno. Suszyć ubrań nie wolno, palić nie wolno, opalać się nie wolno. A wyjść na balkon bez zezwolenia będzie wolno. To jest chore!!!".

Opalanie toples na balkonie jest nieobyczajne a karmienie piersią a ławce w parku już nie. Jedno i drugie jednych zachwyca a drugich gorszy. Wszystko jest interpretacją
Kara za opalanie, co za debilizm, ale jak sąsiad pali papierosy na niższych kondygnacjach i smród leci do mojego mieszkania to jest ok

- piszą nasze czytelniczki oraz czytelnicy.

Więcej o: