Anna Ranusz to jedna z najbarwniejszych uczestniczek programu "Królowe życia", która dołączyła do 9. sezonu hitu stacji TTV, który emitowany był jesienią 2020 roku. Na odcinkach pojawia się również jej mąż, Mateusz Leśniak zwany także "Tarzanem". Bohaterka serii telewizyjnej pochodzi z Podlasia, a obecnie prowadzi salon fryzjerski w Gdyni. Ranusz słynie z barwnych stylizacji, które rzucają się w oczy, a także zamiłowania do operacji plastycznych i zabiegów medycyny estetycznej. W jej wyglądzie zwracają uwagę również doczepiane włosy oraz liczne tatuaże.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Anna Renusz efektami operacji plastycznych, a także zabiegów medycyny estetycznej chwali się w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwuje już ponad 418 tysięcy osób. W ubiegłym roku poleciała do Turcji, aby powiększyć biust.
Renusz przyznała również, że poprawiała nos oraz usta. Co więcej, przebyła również zabieg, polegający na odsysaniu tłuszczu z nóg i rąk, który później wykorzystano podczas zabiegu kształtowania pośladków. W rozmowie z portalem Trójmiasto.pl opowiedziała, jakich zmian dokonała w swoim wyglądzie.
Mam także usunięte poduszki Bichata, czyli struktury tłuszczowe położone wewnątrz policzków. Odpowiadają one za prawidłowy kontur twarzy. Dzięki temu zabiegowi twarz staje się smuklejsza, a kości policzkowe są bardziej wyeksponowane. Ostrzykuję też twarz kwasem hialuronowym, dzięki czemu skóra jest odpowiednio nawilżona i elastyczna. Mam jeszcze doczepiane włosy.
35-latka, jeszcze dziesięć lat temu wyglądała zdecydowanie inaczej. Jak widać po zdjęciach z 2013 roku Anna Renusz już wtedy uwielbiała mocny makijaż oraz odważne stylizacje. Jej twarz z kolei wyglądała naturalnej, a rysy twarzy były wyraźnie łagodniejsze.
Fotografie sprzed lat również są chętnie komentowane przez fanów, zaciekawionych jej wyglądem sprzed poprawek. Pod zdjęciami pojawia się wiele głosów, że Renusz ingerencja w urodę wcale nie była potrzebna.
Super wygląd, po co te poprawki?
Po co się operowałaś? Piękna byłaś... W ogóle nie jesteś teraz do siebie podobna. Nie mogę uwierzyć, że to Ty kiedyś... Nic ci nie brakowało naprawdę.