Więcej praktycznych porad na stronie Gazeta.pl
Wiele kobiet musi rano poświęcić sporo czasu, żeby po nocy doprowadzić swoją fryzurę do ładu i nadać jej pożądany kształt. Chociaż wieczorem kładły się spać z włosami we względnym ładzie, po przebudzeniu ich fryzura pozostawia wiele do życzenia. Wszystko przez pocieranie włosów o poduszkę, gdy wiercimy się w nocy i odwracamy z boku na bok. Dlatego właśnie fryzjerzy radzą, żeby spać z włosami zaplecionymi w luźny warkocz lub związanymi miękką gumką w koczek. A co jeśli pasma mają pozostać proste?
Patent na ładną fryzurę po nocy
Poranek to zwykle czas, gdy każda minuta ma znaczenie. Szybki prysznic, makijaż, śniadanie i do pracy bez spóźnienia. Warto więc zrobić wszystko, żeby możliwie ułatwić sobie wszystkie te czynności i sprawić, że będą zajmowały jak najmniej czasu. Zwykle kłopotliwa bywa fryzura. Jedna z użytkowniczek TikToka podzieliła się ze swoimi obserwatorkami prostym trikiem na piękną fryzurę po przebudzeniu. Kobieta ma długie włosy, którym poświęca wiele uwagi, bardzo o nie dba, jednak te puszą się i odkształcają w nocy. Zaczęła więc przed pójściem spać, zakładać na głowę rajstopy.
Odcina ich końce (stopy), dzieli pasma na dwie części i każdą przeciąga przez jedną z "nogawek". W ten sposób kładzie się spać, a rano wstaje z nienaganną fryzurą. Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy użytkowników TikToka, sporo osób śmiało się z pomysłu internautki, ale pojawiły się też komentarze gratulujące pomysłu i zapewniające, że spanie w rajstopach na głowie rzeczywiście pomaga zachować kształt fryzury (często chodzi tu o wyprostowane prostownicą pasma).
