Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Anna Popek jest polską dziennikarką i prezenterką telewizyjną. Karierę zaczynała stosunkowo wcześniej - już w czasie studiów rozpoczęła współpracę z TVP Katowice, następnie przeniosła się do wrocławskiego oddziału TVP. Prowadziła tam "Fakty". Kamera ją uwielbia (zresztą z wzajemnością). Gwiazda od lat zachwyca swoją urodą i zadbaną sylwetką. W jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała, jak dba o swój wygląd.
Anna Popek zdradziła, jak dba o swoją figurę
W jednym z wywiadów polska dziennikarka wyznała, jak wygląda jej codzienna rutyna i nawyki żywieniowe. Okazuje się bowiem, że za zadbaną sylwetką kryje się ciężka praca i szereg ograniczeń. Prezenterka przyznała się również, że stosuje tzw. post przerywany. -
- Dbam o to, aby między ostatnim posiłkiem wieczorem a pierwszym rano minęło 16 godzin. I tak się udaje, zazwyczaj. Czasami wieczorem jestem głodna, więc piję wtedy wodę z cytryną. Nie jadam w ogóle cukru - żadnych ciastek, owoców, nie piję soków, nawet lemoniady słodzonej miodem. Jadam bardzo mało chleba, najwyżej kromkę dziennie. Jem mięso, warzywa, ale także makaron czy pierog, które lubię - powiedziała prezenterka cytowana przez portal gs24.pl.
"Żadna dieta nie działa tak skutecznie"
Okazuje się jednak, że za sprawą diety i zdrowych nawyków dziennikarka dba nie tylko o szczupłą sylwetkę, ale również młodzieńczy wygląd skóry - o czym również opowiedziała w jednym z udzielonych wywiadów. Nieodłącznym elementem jej życia jest odpowiednia ilość snu, aktywność fizyczna i spożywanie głównie nieprzetworzonych produktów.
- Przyznam, że mam kilka rytuałów, które trzymają mnie w ryzach. Przede wszystkim chodzę spać o regularnych porach, nie objadam się przed snem, rzadko piję alkohol, a raz w tygodniu stosuję ścisły post. Nic wtedy nie jem, piję jedynie zioła, soki i zakwas z buraków - wyznała w rozmowie z magazynem "Twoje Imperium". - Żadna dieta nie działa tak skutecznie. No i ruch jest ważny. Bieganie, ćwiczenia rozciągające, spacery z psem to moja codzienność.