Dlaczego Alinę z "Miodowych lat" grały dwie aktorki? Kontynuacja serialu z Pilaszewską "była niemożliwa"

Serial "Miodowe lata" do dziś cieszy się sporą popularnością, jednak niektórzy fani nie mogą wybaczyć produkcji jednej zmiany. W 96. odcinku serii w roli Aliny obsadzono Katarzynę Żak. Dlaczego Agnieszka Pilaszewska odeszła z telewizyjnego hitu?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Agnieszka Pilaszewska zdobyła serca widzów rolą Aliny w "Miodowych latach". Po raz ostatni zagrała w serialu w 93 odcinku. Do dzisiaj fani produkcji rozważają potencjalne powody jej odejścia. "Nową żoną" Karola Krawczyka została Katarzyna Żak, co nie u każdego widza spotkało się z pozytywnym odbiorem. Po latach Artur Barciś skomentował tę zmianę.

Zobacz wideo Katarzyna Żak żartuje z męża: "Na jego tle zawsze wyglądam szczuplej"

Agnieszka Pilaszewska nie chce podać powodu odejścia z produkcji. "Nie wracajmy do tego"

"Miodowe lata" powstały na bazie amerykańskiego serialu "The Honeymooners". Obie produkcje opowiadają o dwóch małżeństwach mieszkających po sąsiedzku. Za popularność serialu w dużej mierze odpowiada genialna obsada. W postać Karola Krawczyka wcielił się Cezary Żak, a jego serialową żoną została Agnieszka Pilaszewska. W skład drugiego małżeństwa wchodzili grany przez Artura Barcisia Tadeusz Norek i Danuta Norek (Dorota Chotecka). Artyści mieli fenomenalną chemię i świetnie spełniali się w swoich rolach. Zmiana Aliny tym bardziej zaskoczyła widzów. Po 93 odcinkach serii angaż w tej roli otrzymała Katarzyna Żak.

 

Niektórzy fani serialu nie byli zadowoleni z tej roszady w obsadzie. Według wielu z nich Agnieszka Pilaszewska o wiele lepiej pasowała do postaci. Co więcej, nikt z obsady ani produkcji nie chciał zdradzić powodów odejścia aktorki z serialu. Sama także nie lubi wracać myślami do tamtych czasów. W wywiadzie dla portalu Plejada.pl powiedziała, że żaden aktor nie może własnowolnie zerwać kontraktu. - Nie zrezygnowałam z grania w "Miodowych latach" - przyznała. - Myślenie, że jest inaczej, jest naiwne. Nie wracajmy do tego, bo do niczego nas to nie doprowadzi. To wydarzyło się 25 lat temu. Jesteśmy z Cezarym Żakiem w dobrych relacjach. - podkreślała.

Cezary Żak domagał się zmiany aktorki? Artur Barciś rozwiał wątpliwości

Do odejścia Agnieszki Pilaszewskiej z produkcji odniósł się również Artur Barciś. Aktor ma własne forum, na którym często się udziela i kontaktuje z fanami. Wiele osób pytało go bezpośrednio o powody zmiany w obsadzie. Według niektórych aktorka została odsunięta z serialu przez Cezarego Żaka, który miał naciskać na twórców, aby obsadzili w tej roli jego żonę. Serialowy Tadeusz Norek zdementował plotki.

Po raz tysięczny powtórzę, że TO NIEPRAWDA. Pan Żak był akurat przeciwny. Polsatowi wyszło po prostu, że zabawnie będzie jak żonę Karola (skoro nie ma innego wyjścia) zagra żona Cezarego, bo przypadkowo jest też aktorką.

Co więcej, aktor wyznał, że Agnieszka Pilaszewska wielokrotnie deklarowała, że chce odejść z serialu. Producenci po prostu przychylili się do jej próśb. Jak sam przyznaje, była to "dramatyczna i trudna decyzja". Mimo to dziękuje Katarzynie Żak za dołączenie do obsady.

 Kontynuowanie serialu z Agnieszką Pilaszewską było niemożliwe (o czym nie chcę pisać). [...] Wyszło, jak wyszło, ale i tak uważam, że Kasia zachowała się bardzo bohatersko, podejmując wyzwanie. Nie ujmując nic z talentu 'pierwszej Alinki', ma bardzo trudny charakter, więc z drugą pracowało się lepiej.
Więcej o: