Nie wyrzucaj. Zamiast tego zalej wodą i zrób nawóz do azalii. To niezawodny trik ogrodników

Gdy nadchodzą ciepłe dni, azalia pontyjska staje się prawdziwą królową ogrodu. Jej zapach jest wyczuwalny z daleka i przypomina miód. Jak dbać o roślinę, żeby odwdzięczyła się pięknymi kwiatami? Z pomocą przychodzi pewien domowy nawóz.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Azalia pontyjska nazywana jest też różanecznikiem żółtym. Kwitnie wiosną, a jesienią można zobaczyć barwny pokaz z jej udziałem. Sezonowe liście przed opadnięciem zmieniają kolor z żółtego na pomarańczowy oraz czerwony. Żeby roślina była zdrowa i obsypana kwiatami, trzeba regularnie ją podlewać i nawozić. Wcale nie potrzebujesz do tego drogich preparatów.

Zobacz wideo Jak dbać o kwiaty w wazonie, aby długo były piękne?

Azalia ogrodowa. Jak o nią dbać?

W maju i czerwcu azalia zaczyna kwitnąć. Rozwija wtedy duże, żółte kwiaty z rurkowatą koroną. Zbierają się one w gęste, kuliste kwiatostany i zapachem przypominają miód. Liście różanecznika są miękkie, lepkie i intensywnie zielone. Roślina najlepiej rośnie w słonecznym, zacisznym miejscu i w lekko wilgotnej glebie o kwaśnym odczynie pH. Zanim zasadzisz różaneczniki, wymieszaj podłoże z torfem, które zapewni odpowiedni odczyn gleby. Dodatkowo przysyp ziemię korą. Co roku przycinaj pędy o 3 cm, dzięki czemu azalia się zagęści i rozkrzewi. Pamiętaj, żeby podlewać ją wodą o temperaturze pokojowej.

Naturalny nawóz do azalii. Potrzebujesz tylko 2 składników

Azalię powinno się nawozić od początku kwietnia do 15 lipca. Pierwsze nawożenie powinno się wykonać na przełomie kwietnia i maja, drugie w czerwcu, a trzecie w lipcu. Tanim i ekologicznym sposobem jest nawożenie azalii mieszanką z wody i kwasku cytrynowego. Na 10 litrów wody wystarczy dać 1 łyżeczkę kwasku cytrynowego. Powstałą mieszanką podlewaj różaneczniki raz na 2 tygodnie. Glebę możesz zakwaszać odrobiną rozcieńczonego soku z cytryny albo fusami po kawie. Wsyp szklankę fusów do 10 litrów wody, po 15 minutach wymieszaj i podlej roślinę.

Więcej o: