Mimo że Wanga zmarła 26 lat temu jej popularność nie słabnie. Wizje bułgarskiej niewidomej mistyczki regularnie są nagłaśniane w mediach w wielu krajach. Cieszą się one popularnością nie tylko w Polsce, lecz także w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Rosji. Co Wanga przewidziała na 2023 rok?
Baba Wanga zmarła w 1996 roku na raka piersi. Wcześniej mistyczce udało się spisać losy ludzkości. Jak podają różne media, zgodnie z wizjami Wangi w tym roku jedno (nie jest jasne jakie) państwo ma przeprowadzić prace nad nową bronią biologiczną, w wyniku czego może dojść do "incydentu". Co więcej, nasza planeta ma zmienić swoją orbitę. To doprowadzi do burzy słonecznej, która może zniszczyć Ziemię. Z Syberii nadejdzie nowy śmiercionośny wirus. Jakby tego było mało w 2023 roku rozpocznie się także wojna jądrowa. Poza tym zdaniem Wangi w 2023 roku narodziny zostaną zakazane. Ludzie zaczną być hodowani w laboratoriach, a decyzje o tym, kto przyjdzie na świat, będą podejmowały wysoko postawione osoby.
Przepowiednie Baby Wangi na 2023 rok przerażają. Naszym zdaniem warto jednak zachować spokój. Końca świata raczej jeszcze nie będzie. Według innej wizji mistyczki ma on nastąpić dopiero w 5079 roku. Dodatkowo biorąc pod uwagę jej katastroficzne przepowiednie na poprzednie lata, nic się nie sprawdziło. Przykładowo, w 2010 roku miała wybuchnąć Trzecia Wojna Światowa. Z kolei rok później w wyniku opadu radioaktywnego północna półkula Ziemi miała zostać pozbawiona flory i fauny. W 2014 roku większość populacji na półkuli północnej miała umrzeć w wyniku raka i innych chorób skóry spowodowanych napromieniowaniem i chemikaliami. Ponadto Barack Obama miał być ostatnim prezydentem Stanów Zjednoczonych. Na szczęście nic z tych wizji się nie sprawdziło. I miejmy nadzieję, że podobnie będzie także w tym roku.