Espadryle to jedne z najwygodniejszych i zarazem najbardziej praktycznych rodzajów letniego obuwia. Stanowią one doskonałą alternatywę dla noszonych podczas chłodniejszych miesięcy mokasynów czy półbutów. Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów espadryli w różnych kolorach. Elementem charakterystycznym zawsze jednak jest jutowa podeszwa, która występuje w nich niezależnie od ich rodzaju czy wysokości.
Choć obecnie najpopularniejszym modelem espadryli są te na płaskiej podeszwie to coraz częściej na ulicach, w sklepach czy w mediach społecznościowych możemy zauważyć espadryle na koturnie. Ten rodzaj „obcasa" do niedawna uważany był na przestarzały i zwyczajnie nie modny. Aktualnie powraca on jednak w wielkim stylu i zaczyna od nowa pojawiać się w obuwniczych trendach na lato.
Espadryle na koturnie Fot. H&M
Espadryle na koturnie to bardzo wygodny a zarazem komplementujący naszą sylwetkę rodzaj obuwia. Oczywistym jest fakt, że buty na szpilce lub innym podwyższeniu znakomicie wydłużają i wysmuklają nogę. Espadryle wykonane z neutralnego beżowego materiału będą dodatkowo pięknie wtapiać się w nasz odcień skóry, przez co optycznie jeszcze ładniej wydłużą całą nogę. Koturny z jutową podeszwą i zapięciem na wysokości kostki dostępne są w H&M.
Espadryle na koturnie to taki rodzaj obuwia, który dobrze wkomponuje się w wiele letnich stylizacji. Dobrze prezentowały się będą między innymi w zestawieniu z luźnymi, lnianymi spodniami czy lekką zwiewną sukienką, tworząc modną stylizację na upalne dni. Espadryle na koturnie mogą jednak posłużyć także jako dopełnienie bardziej formalnych kreacji. Choć zdecydowanie nie warto próbować łączyć ich z wieczorowymi, balowymi sukniami na oficjalną galę czy nocne przyjęcie, to dobrze sprawdzą się np. z kwiecistą sukienką midi, założoną na imprezę w ogrodzie.
Espadryle na koturnie Fot. Wittchen
Piękne różowe espadryle na koturnie z wiązaniem dostępne są w sklepie Wittchen. W asortymencie Stradivariusa dostępne są natomiast koturny w eleganckim, czarnym wykończeniu.
Espadryle na koturnie Fot. Stradivarius
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl