Paula Gruszecka wypracowała sylwetkę oraz formę, które na pewno można jej pozazdrościć. Co równie ważne jednak, młoda mama ma także niespożyte pokłady energii i tryska radością życia, co można zaobserwować na licznych nagraniach pojawiających się w jej mediach społecznościowych.
Influencerka wykonała niesamowitą pracę nad sobą, do czego teraz zachęca osoby, które ją obserwują. Przekonuje, że dzięki zgubieniu dodatkowych kilogramów (co miało kluczowe znaczenie dla jej zdrowia), odzyskała także radość z dnia codziennego. Pokazuje, że dzięki odwadze, determinacji, wytrwałości i przede wszystkim chęci walki o siebie, można radykalnie zmienić jakość swojego życia.
Paula Gruszecka schudła 70 kilogramów. Kobieta przeszła trudną drogę. Poddała się operacji bariatrycznej, przez co niektóre osoby mogą zarzucać jej pójście na łatwiznę. Nic bardziej mylnego! Zabieg pomniejszenia żołądka to tylko początek. Całą pracę nad dalszym schudnięciem i utrzymaniem wagi należy wykonać samodzielnie, a nie jest to łatwe. Do hejterskich komentarzy Paula odniosła się nawet w jednym z postów na Instagramie:
'POSZŁAŚ NA ŁATWIZNĘ', 'PRZECIEŻ ONA MIAŁA OPERACJĘ, NIE SCHUDŁA SAMA" Tak.. Miałam operację, schudłam, ona mi pomogła! Operacja pomaga!!!!!! Gdyby utrudniała, nikt by z tego nie skorzystał!!! Często słyszę, że nie ma z czego być dumnym.. MYLISZ SIĘ!!!! Jest! Pokaż mi drugą taką, która schudła 70kg w tak krótkim czasie i nie potrzebowała operacji chociażby fałdu brzusznego!!!! Oczywiście mam rozstępy po ciąży, mam wiotką skórę, galaretę. Ale wiecie co?! KOCHAM SWOJE CIAŁO I JESTEM Z NIEGO DUMNA!!!!
- napisała. Poza tym, musiała również nauczyć się funkcjonować w nowej rzeczywistości. Przekonuje jednak, że absolutnie było to tego warte! W poście z 7 lutego 2023 r. pisała np.:
MAŁE SPRAWOZDANIE 1,5 ROKU PO OPERACJI?? No więc! Waga 55kg (utrzymuje się od ponad pół roku) Łącznie od najwyższej wagi schudłam równo 73 kilogramy !!!! Od dnia operacji 65.. . Na dzień dzisiejszy jem około 2000 kcal dziennie, jem praktycznie wszystko, zachowuje zdrowe nawyki żywieniowe! Ale ….. zdarza mi się sięgnąć po pizzę czy drinka! To nie działa tak, że do końca życia muszę jeść papki, sałatę i pić wodę! Ale pamiętajcie, że do końca życia musimy trzymać rękę na pulsie i trzymać zdrową relacje z jedzeniem! Nadal nie pale nikotyny!!!! (Pale elektryka z olejkiem o zerowej zawartości nikotyny) Z ruchem w zimne dni ostatnio jest gorzej! Ale obiecuje sama Sobie, że wrócę do tego jak tylko przestanie odmrażać mi każdą cześć ciała, kiedy tylko wyłonię się z klatki (kocham ruch, ale siłownia nie jest dla mnie) spacery, kijki, rower, bieganie z psem czy basen to jest to) Czy zrobiłabym to drugi raz ?! KURWA OCZYWIŚCIE, ŻE TAK ???????? MOJE BMI WYNOSI 19,3 czyli waga prawidłowa, aczkolwiek przydałoby się te 5/10 kg na plusie! Ponoć zawsze jakiś procent wagi wraca po roku do dwóch po operacji! Pani dietetyk mówiła mi, że teraz jestem na swoim niżu wagowym, wiec czekam na rozwój! PODSUMOWUJĄC!!! JESTEM ZDROWA, SZCZĘŚLIWA, PEWNA SIEBIE!!!!
Ostatnio Paula udzieliła wywiadu Wirtualnej Polsce. W rozmowie z dziennikarką Agnieszką Woźniak stwierdziła m.in., że "znajomi z dawnych lat często nie rozpoznają jej na ulicy". Zapytana o to, jak się teraz czuje, odpowiedziała: "Lekko, zdrowo i atrakcyjnie. Czuję, że dostałam nowe życie. Mam rozstępy po ciąży i wiotką skórę, ale kocham swoje ciało i jestem z niego dumna. Znajomi często pytają: 'To naprawdę ty?!' A ja z dumą odpowiadam, że tak!"
Ponad 70 proc. pacjentów wraca do swojej wagi sprzed operacji. A niektórzy nawet rok po! Ona jest tylko pomocą, a całą robotę musimy wykonać sami. W dzień operacji ważyłam już 117 kg, a dziś ważę 55 kg. Minęły już dwa lata, a od roku trzymam tę samą wagę. Schudłam bardzo dużo, nie potrzebuję operacji usunięcia skóry, bo przez ten cały okres o siebie dbałam i ciężko zasuwałam na swój mały, wielki sukces. Odwaliłam kawał roboty i jestem z siebie dumna!
- zaznaczyła w rozmowie z serwisem "Kobieta" WP.
Źródła: Instagram/Kobieta.wp.pl