Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jakich kolorów powinny unikać kobiety po 40. roku życia? Poznaj barwy, które potrafią nas znacznie postarzać. Jeśli zależy ci na ukryciu oznak upływającego czasu, dowiedz się, jakie kreacje ci w tym pomogą.
Na pytanie dotyczące najbardziej postarzających kolorów, większość z nas ma jedną odpowiedź. Jest to kolor czarny. Choć zwykle eleganckie kreacje mają właśnie tę barwę, należy przyznać, że ciemne odcienie są w stanie znacznie uwydatnić oznaki starzenia. Nie znaczy to jednak, że kobiety po 40-stce powinny całkowicie z niego zrezygnować. Dobrym rozwiązaniem dla entuzjastek tego koloru jest nieużywanie go w okolicach twarzy. Dzięki temu nie podkreślisz zmarszczek i innych niedoskonałości.
Ta sama zasada dotyczy innych ciemnych barw, takich jak np. brązy, beże, granaty, czy fiolet. W większości z tych kolorów będziesz wyglądać starzej niż w rzeczywistości. Szare barwy również mogą podkreślać niedoskonałości. Jak w takim razie dobrać ubrania, które odwrócą ten efekt?
Wybierając paletę, w której będziemy wyglądać młodziej, należy pamiętać o tym, że nie każdy kolor będzie pasował wszystkim. W zależności od koloru oczu, włosów, czy cery, niektóre stylizacje mogą wcale nie podkreślać urody. Barwy należy dobierać przede wszystkim na podstawie tego, jak się w nich czujesz. Pamiętaj, że odcień ubrania ma sprawiać, że czujesz się w nim komfortowo.
Warto również zaznaczyć, że istnieje kilka kolorów, które będą pasować do większości typów urody. Pastele i jasne barwy to wybór, który z pewnością podkreśli walory urody. Zwykle są eleganckie i stylowe, co więcej potrafią znacznie odmłodzić wygląd. Jaskrawe odcienie warto stosować w dodatkach lub pojedynczych akcentach stylizacji.