Skrzydłokwiat usechł? Wszystko przez jeden popularny błąd. Większość osób nie ma o tym pojęcia

Skrzydłokwiat to jedna z najpopularniejszych roślin goszczących w naszych domach. Ma wiele przydatnych właściwości, a jego duże liście i okazałe kwiaty przyciągają wzrok każdego gościa. Jak często powinnyśmy go podlewać, żeby zachował dobry wygląd?

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Skrzydłokwiat jest bardzo popularny nie tylko ze względu na walory estetyczne, lecz także wyjątkowe właściwości. Nawilża powietrze i oczyszcza je z toksyn oraz pochłania pleśń. Jego długie białe kwiaty przypominają skrzydła. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji roślina może być ozdobą mieszkania przez cały rok. Nie ma zbyt dużych wymagań, dlatego poradzi sobie z nią nawet osoba początkującą w hodowli kwiatów.

Zobacz wideo Jak dbać o skrzydłokwiat? Wypróbuj ten domowy nawóz

Jak dbać o skrzydłokwiat? Ważne jest miejsce, w którym rośnie

Skrzydłokwiaty są odporne na choroby i szkodniki. Lubią wilgoć, częste podlewanie i zraszanie liści. Nie przepadają za dużym słońcem, wysoką temperaturą i suchym powietrzem. Najlepiej będą rosły w zacienionym miejscu, dlatego często doniczkę ze skrzydłokwiatem stawia się w sypialni albo łazience. Nie powinien rosnąć na osłonecznionym parapecie albo w pełnym słońcu w salonie, bo dojdzie do jego poparzenia. Gleba, w której sadzimy roślinę, powinna mieć lekko kwaśny odczyn. Na spód warto wykonać drenaż z kamyczków, który zapewni dobry przepływ wody.

Jak pielęgnować skrzydłokwiat? Podlewanie to klucz do sukcesu

Doniczka do sadzenia skrzydłokwiatu powinna być wysoka i szeroka, żeby korzenie miały odpowiednio dużo miejsca. Warto też co roku wiosną przesadzać roślinę i przekładać ją do większych doniczek. Latem trzeba podlewać skrzydłokwiat co 2 dni. W zimę wystarczy raz w tygodniu. Co kilka dni trzeba też zraszać liście. W innym przypadku kwiat zacznie więdnąć z powodu zbyt małej ilości wody. Najczęstszym błędem w uprawie skrzydłokwiatów jest właśnie przesuszanie ich albo stawianie w pełnym świetle. Zdarza się też je przelać, co skutkuje gniciem korzeni.

Więcej o: