Chodzisz "siku na zapas"? Ekspertka ostrzega: to najgorsze, co możesz sobie zrobić

Dr Alicia Jeffrey-Thomas, specjalizująca się w zakresie leczenia mięśni dna miednicy nagrała film, który szybko stał się hitem TikToka. Fizjoterapeutka uroginekologiczna nawiązała do nagrania innego Tiktokera, który z kolei doradzał swoim obserwującym, żeby korzystali z toalety za każdym razem, kiedy mają taką możliwość - na tzw. "wszelki wypadek". Nawet, jeśli w danym momencie nie odczuwają takiej potrzeby. - Nie sikaj "na zapas" - alarmuje jednak dr fizjoterapii.
Zobacz wideo Zobacz wideo: Do czego służą kulki gejszy? Czy podczas używania mogą wypaść?

Cytowany przez specjalistkę TikToker tłumaczył, że nigdy nie wiadomo, w jakiej sytuacji możemy się znaleźć - np. kiedy utkniemy z pełnym pęcherzem w autobusie, stojącym w korku albo w pobliżu po prostu nie będzie dostępnej toalety.  Okazuje się jednak, że takie oddawanie moczu "na zapas" jest bardzo złym rozwiązaniem. Dr Alicia Jeffrey-Thomas, prowadząca konto na TikToku o nazwie @thepelvicdancefloor wyjaśniła, dlaczego nie powinno się tak robić.

Na swoim TikToku, Alicia regularnie publikuje filmy związane z dbaniem o układ moczowy i mięśnie dna miednicy oraz m.in. edukuje, jak zwiększyć wydajność pęcherza moczowego. Na jej kanale znajdziemy wiele wartościowych i merytorycznych treści, które dotyczą terapii dna miednicy.

- Z tej strony fizjoterapeutka mięśni dna miednicy. Pracuję z wieloma osobami z nadreaktywnym pęcherzem, wysiłkowym nietrzymaniem moczu, nietrzymaniem moczu z parcia - wymieniała dr Alicia Jeffrey-Thomas. - I oto dlaczego nie powinieneś iść siku "na wszelki wypadek" - dodała.

"Dzięki twoim filmom nie wstaję już w środku nocy"

Ekspertka wyjaśniła, że tak naprawdę potrzeba oddania moczu ma swoje "trzy poziomy". - Pierwszy to po prostu poziom świadomości, który mówi ci, że w pęcherzu zebrała się pewna ilość moczu - mówiła. - Drugi to ten, który każe ci zaplanować skorzystanie z toalety, a trzeci to rodzaj "przycisku paniki", który woła: "Zabierz mnie tam (do toalety - red.) natychmiast, zaraz się przepełnię" - wyjaśniała.

Dalej tłumaczyła, że za każdym razem, kiedy idziemy do toalety zanim nasze pęcherze się napełnią, niejako uczymy nasz organizm tego, by wysyłał wspomniany sygnał "paniki" zbyt wcześnie - kiedy w pęcherzu nie ma jeszcze odpowiedniej ilości moczu. 

Udostępnione przez specjalistkę wideo zebrał ponad 10 tysięcy komentarzy. Widać, że temat jest ważny i dotyczy niemalże każdego z nas. Pojawiają się też pewne wątpliwości. "Czy trzymanie moczu zbyt długo nie powoduje osłabienia mięśni pęcherza moczowego?" - pyta jeden z obserwujących. Na wiele tego rodzaju komentarzy fizjoterapeutka starała się odpowiedzieć.

Dzięki twoim filmom 'przetrenowałam' mój pęcherz i nie wstaję już w środku nocy!!!
Zawsze myślę o twoich filmach, kiedy wydaje mi się, że muszę iść. To pomaga!
Wow! Dobrze wiedzieć

- czytamy w poszczególnych komentarzach pod nagraniem. Dobra wiadomość jest jednak taka (jak przekonuje sama Alicia),  że możemy "przeszkolić" nasz pęcherz tak, aby wysyłał nam odpowiednie sygnały we właściwym czasie. 

Źródła: TikTok/ https://tinybeans.com

Więcej o: